Postautor: user1561247 » 24 lip 2009 23:13
powiem w skrocie.
z tzw utilities mialam przygode trwajaca ponad 8 miesiecy. generalnie chodzilo o to, ze liczyli mi estimate zamiast faktycznych odczytów i rachunki przychodzily kosmiczne. jazda byla nieziemska, od jednego avisera do drugiego, bez skutku. bez konkretów, 20sto minutowe oczekiwanie na laskawego dedicated account managera... sami wiecie jak to dziala.
wkurzylam sie okrutnie i napisalam maila do CEO, pana Sama Laidlaw [sam.laidlaw@centrica.co.uk]. natychmiast, po 2 GODZINACH OD WYSLANIA MAILA zadzwonila do mnie PA pana CEO i od tamtej chwili poszlo gladko.
w sytuacji, kiedy opadaja ci rece i nie masz juz sily, proponuje uderzac na szczyt drabiny. to kompletna strata czasu uzeranie sie z pionkami, ktorzy i tak niewiele moga.
gwarantuje natychmiastowy odzew i sprawe zalatwiona prawie od reki.