Nie ma sie czym podniecac, Michael wzial sie za tour bo musi splacic dlugi.
Mysle, ze znowu strzeli focha i ledwo wydusi z siebie pare piosenek jak ostatnio.
Myślałam że wiecie gdzie kupić te po 50-70 funtów. Bo tak miały kosztować.. Na Madonne w Warszawie też już bilety osiągnęły w necie kosmiczne ceny chociaż cały czas w bileterii można kupić za 200 zł..