Dyskryminacja w pracy - proszę o pomoc

[user606895]

witam, prosze o poradę,
jak "uwalić" w pracy polkę, która ewidentnie donosi na pracowników, ma duże wpływy i poparcie u menagera.
czy istnieje jakis sposob, np: jesli bym udowodnila i udokumentowala u lekarza że przez nią mam depresje. czy jest jakies sposob zeby przynajmniej ja zastraszyc. Dyskusje i sprzeczki nie pomagaja- konfidentow trzeba niszczyc!.

prosze o pomoc.

[Usercostam]

Jestescie siebie warte. Typowe Poleczki... rozkoszne Moze zostan nowy materacem szefa jak twoja kolezanka i rob to lepiej to moze ja pusci...

[user606895]

hmmm widzę że kolega za długo siedzi w UK- ma problem z językiem polskim i czytaniem ze zrozumieniem!

zastanawiam sie co Ty robisz w pracy jesli proponujesz takie metody? Rozumiem ze tobie odpowiadała by taka sytuacja? żal mi twojej dupy!

Może wyjaśnie żeby nie bylo takich nieporozumień. Pracuję ciężko po 12h, wykonuje swoją pracę dobrze- nie ma na mnie skarg. I nagle pojawia się laska (te same stanowisko pracy co inni w tym ja), która chce awansować. Dupą nie może- bo jest delikatnie mówiąc lokomotywa, więc stara się inaczej. Durny menager stwarza odpowiednie sytuacje i laska staje sie głównym kapusiem w firmie. Chodzi krok w krok za innymi ludźmi, podsłuchuje prywatne rozmowy, kontroluje cudze prace, a gdy uzna za stosowne leci do menagera i "streszcza" co widziała.
Sytuacja jest nieznośna, na pracy mi zależy ale nie da się pracować z takim człowiekiem. Z drugiej strony zastanawiam się jakim trzeba być podłym "idiotą" aby zachowywać się w ten sposób. Poza tym LUDZIE, czemu my nie potrafimy jak inne nacje- narodowości- pomagać sobie? przynajmniej nie wchodzić w paradę?

Pomijając osobę wyżej- bardzo proszę o Pomoc!! poradźcie mi, jak ugryźć ten problem. Gdyby menager był normalny- pewnie można byłoby to załatwić "po ludzku"- niestety nie jest. Inni pracownicy- w tym ja- bardzo chcielibyśmy pracować przynajmniej w takiej atmosferze w jakiej pracowaliśmy przed przyjściem tej laski.

[Usercostam]

Mnie to nie dotyczy.
Ale tylko pisze jakie sa Polki w UK. I w sumie nie obchodzi mnie to jak tam sobie macie w pracy... takie to typowe
Mam nadzieje ze ci ktos pomoze w kazdym razie, na pewno to nie bede ja.

[jacklawyer]

No ja staram sie zrozumiec .... tylko jest tak ....wiadomo, ze nikt swiety nie jest pewnie i kazdy swoje grzeszki ma ... i ja rozumiem (a staram sie duzo rozumiec).

Ale wezmy cos takiego.

Pracownik w supermarkecie tyra jak wol (bo tak jest) po 12h i ch...ami juz rzuca po koniec albo gorszym miesem. I jak pod koniec pracy wezmie sobie batonik to na mily Bog - za te £5.35 zasluzyl (na 10 batonikow).

Tylko jak taka tam czy inna security zobaczy i doniesie to jest dyscyplinarka albo wylotka. I wiecie co? Sad to utrzyma. Za funciaka mozna wyleciec. True!

I co teraz? Ano to zalezy dokladnie co i na co donosi, co robi menadzer ...jesli ona powiedzmy donosi na wasze rozne ... batoniki .... w granicach prawa to jej nie ruszycie. Wredne? Moze i tak ale nie probujcie nawet bo nic z tego. Jesli natomiast zmysla a mendzer to kupuje i was sekuje ... inna bajka.

Diable w szczegolach tkwi.... et ego advocatus diaboli sum ......

[user606895]

ej o czym ty tu piszesz?
podkreslam ze ja nie lamie prawa nie kradne - nawet nie naginam zasad. szczerze mowiac laska ktora za mna lazi nic na mnie nie ma, problem tylko jest w tym ze jest to meczace i na dluzsza mete nie da sie tak pracowac. zawiste to takie i wkurzajace. Ja pracuje przy serwisie.

[Usercostam]

A moze masz schizofrenie ?

[bimbo]

User czasem uda ci sie napisac cos smiesznego

[jacklawyer]

A skad ja moge wiedziec o co wam tam chodzi -p przeciez grzecznie probuje cos wysondowac i doradzic. Po co tak od razu z japa wyjezdzac? Nerwowy() jestes troszke. Ja ci jestem raczej zyczliwy (chyba ze mnie chcesz wpienic to sobie samemu radz)

Jesli z tego lazenia cos wynika (jakies incydenty 'bullying' 'harassment' 'pulling the rank by supervisor and belittling in public in the workplace' jest podtsawa do step 1 SGP, jesli to sie uytrzyma mamy 'victimisation')....

A jesli chcesz zwyczajnie sie odgry7zc sam(a) jej wrzuc cos do torebki zakapuj ze kradnie .... tylko takie porady to juz na innym forum raczej ...

[user606895]

nic nie wynika..
z pozycji menagera- udowodnic ze w jego ulubionym powiedzeniu JAM JEST WASZYM BOGIEM jest 100% prawdy. Nic nie zrobilam. Chce znalezc haka nic wiecej. problem w tym ze przez 5 miesiecy nie moze
z pozycji supervisora- dupy nie dam bo nikt jej nie chce, a awansowac musze- po trupie.

bardziej pytam o jakies prawne zagrywki. nekanie, napuszczanie, nie wiem .. prosze pomyslcie

[Usercostam]

moze wizyta u psychologa by pomogla ?

[Seba78]

sproboj z lekazem ze niemozesz spac niemasz ochoty na seksik itp jesli masz chlopaka to moze lekazowi potwierdzic ze jestes nerwowa i pare innych zeczy czyli krutko niezachowujesz sie normalnie zapisze leki jak chcesz to niebierzesz bierzesz wolne z tego powodu zwykle to wystarcza na anglikow na polakow zawistnych moze niewystarczyc