O wszystkim i o niczym forum ogólne bez ograniczeń terytorialnych
tak-nie
Gastarbeiter
Posty: 13
Rejestracja: 23 lut 2008 22:21

Hop siup...

Postautor: tak-nie » 06 maja 2008 14:12

No to się zdecydowałem, jade w czerwcu hehe, tylko jako pytanie ciężko jest o prace w UK, ew. w mieścinie zwanej Luton?

Pozdr

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 06 maja 2008 14:16

Odradzam. Zdecydowanie odradzam Luton.
Chyba ze bardzo duzo sie zmienilo przez ostatnie cztery lata.

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 06 maja 2008 19:01

Nie słuchaj tego pana!!! :)
Jedź i zarabiaj szmal, i nie oglądaj sie na nikogo!
Idż jutro do PKO w swojej miejscowości i załóż sobie na miejscu konto w Nat West, żeby odrazu funciorki wpływały.
A roboty powinno być do oporu, zważywszy na to, że prawie co drógi Polak już wrócił do kraju...
Podejżewam, że już niedłógo angielscy pracodawcy będą sie sami prosić abyś dla nich pracował. To nie jest żart ani złośliwość, jak byłem w Londynie to spotkałem paru Litwinów i Ukraińców, którzy pracowali na jakieś pakowalni tylko dlatego, ponieważ zadeklarowali że są POLAKAMI z krwi i kości :wink:

...ciekawe, jaką kondycje będzie miała niedłógo brytyjska budowlanka?

Pozdrawiam.

konto_usuniete
Emigrant
Posty: 203
Rejestracja: 09 sty 2008 13:37

Postautor: konto_usuniete » 06 maja 2008 19:34

Drogi Kordianie,

Znany jesteś na tym forum z bycia obrońcą Polski i polskich wartości. Czy nie uważasz, że język ojczysty to ważny element bycia Polakiem? Jeśli tak, to czy mógłbyś prosze:

- pisać "drugi", przez 'u' zwykłe
- "podejrzenie", przez 'rz'
- "niedługo", przez "u" zwykłe

Pozdrawiam,
Gosia

Ps. Jeśli masz wątpliwości co do pisowni jakiegoś słowa, a nie posiadasz w domu słownika ani podręcznika z zasadami ortografii, polecam Ci korzystanie z poniższych stron internetowych:

http://so.pwn.pl/

http://dyktanda.info/index.php?strona=zasady-ortografii

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 06 maja 2008 19:59

Oj Fotosia, Fotosia...
Myślałem że masz klase...

Ta cyfra Cie niszczy...
Musisz sie pżeżucić na negatyw... 8)
Ja tak ostatnio zrobiłem...

Mimo wszystko, pozdrowienia od "nowicjusza" :P
...i mały prezencik dla Ciebie na Twoją "tapete"...
http://oldno7.pl/20071001_kaguya.jpg

Pozdrawiam i obiecuje, że wezme sie w końcu za tę ortografie,
bo wszyscy sie zawsze czepiają...
...ale co im zostało, jak brakuje argómentów?...

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 07 maja 2008 08:25

Kordian, zamieniasz sie w drugiego Gonza. Naprawde uwazasz ze twoj pierwszy post mial jakikolwiek sens?

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 07 maja 2008 09:14

Tak-Nie omijaj szerokim lukiem wszelkie miesciny w ktorych pelno polakow - typu Londyn, Luton, Slough itd itp. Latwiej ci sie bedzie zylo.

tak-nie
Gastarbeiter
Posty: 13
Rejestracja: 23 lut 2008 22:21

Postautor: tak-nie » 07 maja 2008 16:01

Kordian pisze:Nie słuchaj tego pana!!! :)
Jedź i zarabiaj szmal, i nie oglądaj sie na nikogo!
Idż jutro do PKO w swojej miejscowości i załóż sobie na miejscu konto w Nat West, żeby odrazu funciorki wpływały.
A roboty powinno być do oporu, zważywszy na to, że prawie co drógi Polak już wrócił do kraju...
Podejżewam, że już niedłógo angielscy pracodawcy będą sie sami prosić abyś dla nich pracował. To nie jest żart ani złośliwość, jak byłem w Londynie to spotkałem paru Litwinów i Ukraińców, którzy pracowali na jakieś pakowalni tylko dlatego, ponieważ zadeklarowali że są POLAKAMI z krwi i kości :wink:

...ciekawe, jaką kondycje będzie miała niedłógo brytyjska budowlanka?

Pozdrawiam.

Mam konto w mBanku (fakt, mam dwie dychy teraz na nim :lol: ), wiec PKO raczej mi nie potrzebne 8) Cos potrzebuje oprocz dowodu?

A tak na serio, serio - serio, bo kolega raczej teoretyzował aniżeli sam wie z tamtad, ciężko z praca tam?

banita pisze:Tak-Nie omijaj szerokim lukiem wszelkie miesciny w ktorych pelno polakow - typu Londyn, Luton, Slough itd itp. Latwiej ci sie bedzie zylo.

Mógłbyś rozwinąć temat?

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 07 maja 2008 16:33

rozwijam - mniejsza konkurencja na rynku = wieksze szanse na dobra prace

tak-nie
Gastarbeiter
Posty: 13
Rejestracja: 23 lut 2008 22:21

Postautor: tak-nie » 07 maja 2008 17:09

Nie obrażę sie także innymi opiniami, innych użytkowników.

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 07 maja 2008 22:45

tak nie,

Kordian (poprzenia ksywa Kitchen Porter) zna to z autopsji jako ze przez dwa lata zapierd.... na zmywaku. Wrocil do Pl pelen nienawisci do UK ktore jakoby nie dalo mu szansy :D


I stad rada banity, by trzymac sie z daleka od miejscowosci ze znaczna populacja polska. Od siebie jeszcze dodam zeby trzymac sie z daleka od TV po polsku i radia internetowego po polsku. To taki podstawowy blad "kordianow", ktorzy jeszcze w dwa lata po przybyciu potrafia po angielsku powiedziec "how are you" i "beer please" :P

tak-nie
Gastarbeiter
Posty: 13
Rejestracja: 23 lut 2008 22:21

Postautor: tak-nie » 08 maja 2008 10:58

MarcFloyd pisze:tak nie,

Kordian (poprzenia ksywa Kitchen Porter) zna to z autopsji jako ze przez dwa lata [piii...].... na zmywaku. Wrocil do Pl pelen nienawisci do UK ktore jakoby nie dalo mu szansy :D

Trochę się pogubiłem

MarcFloyd pisze:I stad rada banity, by trzymac sie z daleka od miejscowosci ze znaczna populacja polska. Od siebie jeszcze dodam zeby trzymac sie z daleka od TV po polsku i radia internetowego po polsku. To taki podstawowy blad "kordianow", ktorzy jeszcze w dwa lata po przybyciu potrafia po angielsku powiedziec "how are you" i "beer please" :P

No te dwa wyrazy to podstawa, dodałbym jeszcze "it's not my fault" :lol: Ale zna sie parę więcej :)

ewazraju
Rezydent
Posty: 1579
Rejestracja: 16 wrz 2007 14:54

Postautor: ewazraju » 08 maja 2008 15:24

podejrzewam ze oprocz dowodu potrzebna
ci znajomosc jezyka :lol:

pozdro

kordian
Gastarbeiter
Posty: 59
Rejestracja: 16 wrz 2008 13:29

Postautor: kordian » 08 maja 2008 23:19

MarcFloyd pisze:tak nie,

Kordian (poprzenia ksywa Kitchen Porter) zna to z autopsji jako ze przez dwa lata [piii...].... na zmywaku. Wrocil do Pl pelen nienawisci do UK ktore jakoby nie dalo mu szansy :D






... ale i tak Cie uważam, bo Jestś w sumie fajny Ziomek, tylko niestety troche zbłądziłeś... Chciałbym bardzo, aby ludzie tacy jak Ty, ludzie bardziej oświeceni odemnie, aby Oni właśnie budowali naszą Ojczyzne..
Wróć kiedyś Marc.. wróć do nas...

Pozdrawiam

MarcFloyd
Rezydent
Posty: 4971
Rejestracja: 31 sie 2007 12:27

Postautor: MarcFloyd » 09 maja 2008 08:24

No way :)

Nigdy specjalnie nie rozumialem co oznacza slowo "ojczyzna" i czym bycie Polakiem rozni sie od bycia Slazakiem, warszawiakiem czy innym takim.

Dla mnie to tylko pojecia geograficzne.

Roznica jest tylko taka ze na obszarze geograficznym pomiedzy Odra a Bugiem buractwo pojawia sie w natezeniu przekraczajacym moja wytrzymalosc.


Wróć do „Hyde Park”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 37 gości