A jak to wygląda z wiekiem osoby która chce studiować ? Pytałem już o part-time na forum ale odpowiedzi nie było. Na stronach uczelni zdawkowe info. Są na studiach full time powiedzmy ludzie 30 letni czy tak jak u nas sami ludzie praktycznie po średniej szkole. Najbardziej interesuje mnie sprawa studiów part time.
lucius pisze:A jak to wygląda z wiekiem osoby która chce studiować ? Pytałem już o part-time na forum ale odpowiedzi nie było. Na stronach uczelni zdawkowe info. Są na studiach full time powiedzmy ludzie 30 letni czy tak jak u nas sami ludzie praktycznie po średniej szkole. Najbardziej interesuje mnie sprawa studiów part time.
jest dużo ludzi po 30 na studiach, szczególnie part time. A o jakim kierunku myślałes?
-
kajametrowska
- Emigrant
- Posty: 161
- Rejestracja: 15 lis 2013 17:49
"moj" EVP, EMEA ＆ APAC - nawet nie wnikam co te gowna znacza - szef szefow z poziomu mojego biurka ... jest tylko po liceum ...
wizjonerzy i giganci (bo jak inaczej nazwac Google) tez zdaje sie zaczynaja zmeiniac kurs
http://wiadomosci.onet.pl/pracownika-be ... dnie/c1l9m
dziekuje za uwage
wizjonerzy i giganci (bo jak inaczej nazwac Google) tez zdaje sie zaczynaja zmeiniac kurs
http://wiadomosci.onet.pl/pracownika-be ... dnie/c1l9m
dziekuje za uwage
a propos twojego "pracownika bez dyplomu zatrudnie" - bo z dyplomem takiej roboty by nie chcial albo by chcial ale za wyzsza pensje.
Poza tym wiekszosc pracodawcow w tych nizszych pracach chce niewyksztalcocnych bo wyksztalcony moglby sie okazac lepszym I jest zagrozeniem- z tego powodu raz stracilam prace kiedys jeszcze, bo gosciu zauwazyl, ze jestem zbyt inteligentna do tej pracy I bal sie, ze dyrekor mnie na head menagera wymieni. To bylo jak zaczelam studia bo teraz jak juz po studiach jestem to bym inaczej z nim postapila
ale coz kazde doswiadczenie uczy.
W posiadaniu dyplomu jest dobre tez to, ze jak idziesz do pracy ponizej swoich kwalifikacji to I dyplomie absolutnie nie mozna wspominac, ale jak jest szansa awansow to dyplom wtedy sie wyciaga to taka lekcja dla innych by nie skonczyly jak ja onnego letniego czasu
Ostatnio zmieniony 09 lip 2014 16:29 przez aina24, łącznie zmieniany 1 raz.
25 latek z 5 letnim doswiadczeniem jest lepszym nabytkiem niz przepity 25 latek po studiach bez doswiadczenia, zreszta ja jako pracodowaca wolalbym sobie zatrudnic poprostu kogos z glowa na karku nie wazne czy ma jakis papierek czy nie (zasada nie ma zastosowania do zawodow ktore wymagaja papierka 
)
)banita pisze:25 latek z 5 letnim doswiadczeniem jest lepszym nabytkiem niz przepity 25 latek po studiach bez doswiadczenia, zreszta ja jako pracodowaca wolalbym sobie zatrudnic poprostu kogos z glowa na karku nie wazne czy ma jakis papierek czy nie (zasada nie ma zastosowania do zawodow ktore wymagaja papierka
Kiedys tez tak mi sie wydawalo, choc teraz pracuje w duzej firmie I tak po drugiej stronie officu siedza zwykli pracownicy, ktorzy tylko odbieraja telefony, umawiaja klientow na spotkania, reklamuja nasze uslugi i raz tak miedzy soba rozmawialismy, ze od razu mozna poznac kto z nich ma wyzsze wyksztalcenie. Nie chodzi nawet o sam sposob myslenia ale o sposob anazlizowania I ogolnie communication skills.
Wiec konkluzja moja jest taka- komus nie wyksztalconemu wydaje sie, ze nie ma to roznicy ale jak ktos wyksztalcony to u mnie poznac kto wyksztalcenie ma a kto go nie ma. Nawet na londynku nie poznasz kto nie ma wyksztalcenia? Nie znaczy to oczywiscie, ze wole ludzi wyksztalconnych ale czesciej sie zdarzy, ze wsrod ludzi nic nie wyksztalconnych beda takie wulgarne wiejskie dziewuchy jak ironick. Do facetow tego bym nie zastosowala bo lubie znaczenie bardziej prostych chlopakow niz tych co troche sie pouczy I sie cwaniaczy- bo takich to szerokim krokiem omijam fuuj
.blondynek pisze:aina24 pisze:
Wiec konkluzja moja jest taka- komus nie wyksztalconemu wydaje sie, ze nie ma to roznicy ale jak ktos wyksztalcony to u mnie poznac kto wyksztalcenie ma a kto go nie ma. Nawet na londynku nie poznasz kto nie ma wyksztalcenia? Nie znaczy to oczywiscie, ze wole ludzi wyksztalconnych ale czesciej sie zdarzy, ze wsrod ludzi nic nie wyksztalconnych beda takie wulgarne wiejskie dziewuchy jak ironick.
jest duza roznica miedzy inteligencja wrodzona a nabyta...
ty, aina, czego zawsze dajesz przyklad swoimi wypowiedziami, wrodzonej masz bardzo malo,a nabytej niewiele wiecej
swiadczy o tym dziecinny charakter twoich wypowiedzi; brak puent, przytaczanie historii zyciowych w formie rozwleklej i brak dystansu do siebie
nie zapominajac o co drugiej wypowiedzi ktora zawiera elementy seksualne...to z kolei swiadczyc moze o bardo niskim poczuciu wlasnej wartosci..bo nawet jesli zartujesz - to jak widac repertuar zartu masz bardzo ograniczony
na dodatek - na co nie raz zwracalam ci uwage - brak ci argumentow az w koncu wpadasz na super oryginalny pomysl - i papuzysz, bo tylko na tyle cie stac...
to wlasnie wynika z niskiego poziomu inteligencji wrodzonej
co do 'communication skills' o ktorych tak sie rozpisujesz jakbys specem byla
twoje uspily by najbardziej flegmatycznego Angola
jak masz interview w sprawie pracy to ile ono trwa? 4 godziny?
1. tu wyzej wyjatkowo dluzej napisalam ale porownaj dlugosc swoich wypowiedzi a moich- jesli juz sie o to czepiasz.
2. Gdzie ten element sexualny ? bo nie widze
3. Papuguje? Jestem tu jedyna osoba na tym forum co nie papuguje nic po nikim, jedyna bo chyba to glupie- na jakich prochach jedziesz, piszesz jak potluczona to chyba od wszystkich 'slyszalam' - ja nigdy takich zwrotow nie uzywam
Nasmarowalas jak zwykle z 10 cm bez sensu o jakis krowach,ze tylko na ostatnie zdanie odpowiem- piszesz tak o wszystkim I o niczym, ze uciazliwym byloby ten belkot rozbierac na czesci, wiec zbieram wszystko do wora i tak na jeden wor smieci odpowiadam, czasem jak sie zdarzy cos madrzejszego to rozbieram na wieksze czesci
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 14 gości