PRACA: FIXERZY, POMOCNICY, NA DNIÓWKĘ, NA PRICE, ITD.
Jeśli pracowałeś dla pana Marcina B. (wysoki blondyn, około 30 lat, sprawia wrażenie miłego, uczciwego, szczerego - w rzeczywistości działa jak każdy handlarz ludźmi i jak każdy dobry oszust - potrafi tak Cię zakręcić że będzie Ci pluł w twarz a Ty powiesz że pada rześki deszcz), dla niby firm: Dmitro, Martins Dryliners, Mulalley i nie dostałeś żadnej umowy, żadnego wynagrodzenia, zostałeś omamiony, okłamany i oszukany przez w/w to koniecznie się odezwij ! Do nich się nie odezwiesz bo albo jest stosowana spychologia albo telefony powyłączane.
Pan Marcin B. działa widać po ogłoszeniach już kilka lat, proszę zobaczyć jakie autka stoją pod jego domem, jak żyje za Nasze ciężko zarobione pieniądze ! A rodzinka w kraju ? Jaką chałupkę wybudował za NASZE pieniądze ! Rodzinka myśli że bidulka pracuje ciężko po 16 godzin...
Sprawa będzie kierowana w trybie karnym ponieważ tutaj już nie chodzi o nie zapłacenie za pracę ale o oszustwa, handel ludźmi ! Tak, ja i kilkunastu / kilkudziesięciu (jak nie kilkuset) innych polaków zostało zwyczajnie przehandlowanych przez w/w pana na budowy - czyli obozy pracy ! W całym procederze brali udział: Marcin B. - rzekomy menedżer, pracodawca, itd., Cris Collet - anglik, magik od szkoleń, od kręcenia lodów w Mulalley, jak Marcin B. (miał pewnie niezłą działkę za wałki, zatajanie, utajanie).
Sprawa na pewno zakończy się wyrokami karnymi ! Nie pozwólmy się dalej oszukiwać ! Są już uruchomione procedury (gdyby tym ludziom wpadło do głowy kogoś uciszać, szantażować, itd., więc zastanowią się zanim drugi raz podniosą rękę na czyjąś uczciwość).
Np. Marcin B. jakby chciał uciec z UK, z Londynu to i tak europejski nakaz zatrzymania go przywita. To samo w druga stronę jakby chciał gdzieś wyjechać... Za handel ludźmi, za oszustwa, za doprowadzanie ludzi do ruiny kara musi być. A ja sobie przysiągłem po trzykroć że nie zostawię tak tego. Osoby odpowiedzialne za to muszą zapłacić, muszą zostać ukarane. I zostaną.
Proszę pisać na e-mail:
nowak.londyn@wp.pl.. Pozdrawiam.
Prośba do adminów portalu: nie usuwajcie tego apelu, po prostu w inny sposób nie idzie dotrzeć do osób oszukanych.