Wszystko co dotyczy miasta Londyn
patrox300
Gastarbeiter
Posty: 6
Rejestracja: 17 kwie 2011 15:43

Szukam spokojnej dzielnicy w Londynie

Postautor: patrox300 » 02 maja 2011 23:02

Witam wszystkich.Pewnie te pytanie już przerabialiście,ale muszę się upewnić.Mam wielki problem mieszkam w Londynie od niedawna obecnie wynajmuję pokój na North Acton,ale w lipcu chciałabym ściągnąć do siebie dzieci i tak naprawdę nie wiem gdzie mam zamieszkać,konkretnie chodzi mi o poradę odnośnie spokojnej dzielnicy,czeka mnie znalezienie domu do wynajęcia i tak naprawdę nie wiem gdzie. Czy ktoś jest mi wstanie doradzić jakąś spokojną dzielnicę gdzie byłaby szkoła dla dzieci jakieś fajne parki i miejsca gdzie dzieci mogły by wyjść się pobawić,a może macie znajomych co akurat chcą w tej dzielnicy wynająć dom? Albo godne polecenie biura które zajmuje się nieruchomościami? Pomóżcie!!! Mój e-mail grubasy300@wp.pl Monika.[/b]

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 03 maja 2011 10:36

Mala poprawka - w Stratford nie ma spokojnej czesci :)

Moga byc ladniejsze czesci ale spokojnej nie ma - szkoly tez sa do dupy (wszystkie, bez wyjatku).

user1728052
Gastarbeiter
Posty: 82
Rejestracja: 15 lut 2009 22:53

Postautor: user1728052 » 04 maja 2011 18:32

Zdecydowanie polecam Hyde Park One.

Marija
Gastarbeiter
Posty: 7
Rejestracja: 19 sty 2010 07:51

Postautor: Marija » 04 maja 2011 19:54

StaraBaba pisze:Mala poprawka - w Stratford nie ma spokojnej czesci :)

Moga byc ladniejsze czesci ale spokojnej nie ma - szkoly tez sa do dupy (wszystkie, bez wyjatku).


Wlasnie, ze jest spokojnie. Mieszkalam kiedys na Riverside rd E15 2RG obok parku(three mills green) i niedaleko 3 mills studios. Co prawda to juz obrzeze Stratford bo za miedza juz E3 i blizej do Bow Church ale miejsce jak najbardziej spokojne(zadnych rozrob, krzykow, podejrzanych typkow). Nawet w bonfire night bylo spokojnie.

Mile wspomnienia mam tez z Greenwich(mieszkalam nad sama Tamiza)
W Beckton (E6)jest spokojnie ale zadupie. Dojedziesz tylko DLR a w weekendy czesto remontuja
Teraz mieszkam w Harrow i... tesknie za wschodnim Londynem

kaslawka
Rezydent
Posty: 1830
Rejestracja: 07 paź 2007 13:54

Postautor: kaslawka » 04 maja 2011 21:04

Twickenham, Isleworth....a jak was stac to Kew Gardens, cudna i spokojna wioska :)

Starababa
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 30 sty 2011 15:26

Postautor: Starababa » 05 maja 2011 14:34

W Beckton smierdzi ze muchy w locie zdychaja - zalezy jak wiatr zawieje. Tam jakas oczyszczalnia byla czy cos (nie pamietam dokladnie) i wszystkie domy budowane byly praktycznie na wysypiskach - szczurow do tej pory tam od cholery, no i ten smrow ze az zoladek pod gardlo podchodzi - zalezy z ktorej strony wiatr wieje.

Acha, znalazlam:

Sewage Treatment Works - to dalej tam jestm z tego taki smrod:

http://www.newham.gov.uk/YourEnvironment/BecktonSTW.htm



Spokojnie absolutnie nie jest. Zadupie niemozliwe, tylko wielka Asda w okolicy, krzaczory wszedzie z kapturami wloczacymi sie po nocach.

Ani Beckton ani Stratford nie nadaja sie do zamieszkania z dziecmi - to dopiero wylazi jak sie ma dzieci i jak dzieci do "lokalych" szkol pojda.

Mieszkalam w tamtych okolicach (Stratford/Plaistow) okolo 10 lat wiec znam na wylot - nie chodzi o budynki ale o towarzystwo jakie tam mieszka/wloczy sie po okolicy i w co sie dziecko moze wpakowac.

Nic w dzielnicach Newham lub Tower Hamlets - omijac z daleka.


Wróć do „GREATER LONDON”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 15 gości