Tania polska restauracja w centrum Londynu?

[AlicjaKnopik]

Czy ktos zna jakas tania polska jadlodajnie w centrum Londynu, najlepiej na poludnie od Tamizy? Nie zawsze mi sie chce gotowac, a nie chce mi sie wierzyc ze nie ma miejsca gdzie mozna sobie tak po prostu wpasc na swieze pierogi albo schabowy jak przyjdzie taka ochota...

[Usercostam]

Centrum ? Na poludnie od Tamizy ? Tam przeciez konie biegaja i psy sie o bude wieszaja...

[Emigrantka]

Wrony stamtad wracaja i psy uwiazane na gumkach o budy sie zabijaja... Och user user.....

[AlicjaKnopik]

Jesli ktos ma jakas inteligentna odpowiedz to bardzo prosze o informacje.

[Emigrantka]

Inteligentne juz byly 2 odpowiedzi - a ze nie na temat? Coz, urok Londynka

[AlicjaKnopik]

Baltic i Wodka to to sama restauracja - ale nie jest tania, wrecz przeciwnie, jest chyba najdrozsza polska restauracja w Londynie.

Chodzi mi o miejsce gdzie mozna wpasc na zwykly polski obiad za jakies 5 funtow. Nie chce mi sie wierzyc ze nie ma takiego miejsca gdzie tylu Polakow - wszedzie pelno jest chinszczyzny, pizzy i curry, dlaczego Polacy musza wydawac fortune albo jechac na zachodni Londyn przez ponad godzine zeby moc sie najesc polskiego domowego jedzenie w restauracji???

[AlicjaKnopik]

Baltic i Wodka to to sama restauracja - ale nie jest tania, wrecz przeciwnie, jest chyba najdrozsza polska restauracja w Londynie.

Chodzi mi o miejsce gdzie mozna wpasc na zwykly polski obiad za jakies 5 funtow. Nie chce mi sie wierzyc ze nie ma takiego miejsca gdzie tylu Polakow - wszedzie pelno jest chinszczyzny, pizzy i curry, dlaczego Polacy musza wydawac fortune albo jechac na zachodni Londyn przez ponad godzine zeby moc sie najesc polskiego domowego jedzenie w restauracji???

[Emigrantka]

polski obiad za jakies 5 funtow

Ermm... zartujesz chyba?

Za £5 to Ci Chinczycy moka zmielonego kota z kapusta podac albo Hindusi psa zmielonego razem z buda a nie polski obiad.....

Na wschodzie, gdzie jest podobno tanio - sama parcja pierogow to kolo £5.

[Usercostam]

Co za roznica 5 czy 10 funtow ?

Jak cie nie stac to sobie sama ugotuj, albo zmien prace.

Polak to zawsze marudzi

[71jkc]

Centrum ? Na poludnie od Tamizy ? Tam przeciez konie biegaja i psy sie o bude wieszaja...

UCT tak konie biegaja po richmond park ala to jest raczej uwazane za luksus bo przejazdzki nie sa tanie , a u ciebie co biega znajome prostytutki i dealer za dealerem z nozami itp ?

[Usercostam]

Centrum ? Na poludnie od Tamizy ? Tam przeciez konie biegaja i psy sie o bude wieszaja...

UCT tak konie biegaja po richmond park ala to jest raczej uwazane za luksus bo przejazdzki nie sa tanie , a u ciebie co biega znajome prostytutki i dealer za dealerem z nozami itp ?

Takie sa uroki centrum. Wole to niz ogladac psy zabijajace sie o bude z nudow.
Adrenalina

[ewa1979]

Ja tez jestem zainteresowana jakas polska restauracja/barem na poludniu londynu, gdzie mozna zjesc cos dobrego z naszej kuchni i w miare tanio,znam jedna pl restauracje na clapham common,ale tam jest cholernie drogo,pierogi prawie 10 funtow!!!

[user1966089]

Tak krotko, ale na temat.
Jak nie macie nic konkretnego do powiedzenia to po co sie wypowiadacie???
Parcie na szklo, czy ilosc postow?
Ktos sie chce konkretnej rzeczy dowiedziec a wy po bandzie, to zadnego sensu nie ma!!!
Moj syn ma 2 lata i jak nie wie co powiedziec to tak sciemnia!!!!

[user1966089]

Ja ci moge powiedziec gdzie sa fajne knajpy po 2-giej stronie mocy!!!!
Ale wkurza mnie taki tumiwisism(jak mawiala moja polonistka)
Pozdro 600