Wlasnie sami znawcy, pierwsze pare postow to sami farmerzy z duza wiedza o londynie
Zatem.
Parking przy ulicy taki ordynarny w niedziele jest bezplatny, jak chcesz sobie autko na jakims zamknietym NCP postawic to zdaje sie £7 dzien (moge dokladnie sprawdzic).
Zalezy gdzie chcesz dojechac i co zwiedzac? W niedziele korki uswiadczysz wokolo duzych stacji (korki znaczy takie cos co wy tam gdzies macie i jest tragedia tu sie nazywa to ruch uliczny). Oraz w poblizu na przyklad Muzeum (czy to Nauki czy Historii Naturalnej), zreszta na exchibition road mozesz zaparkowac (jak znajdziesz miejsce to raczej jest popularne byc tam w niedziele z dziecmi).
Oplaca sie kupowac bilet na metro na te strefy ktore Ci potrzebne zatem mapka (moze byc google map) potem stacja metra patrzysz strefy i bierzesz 24godzinny bilet na te strefy. Jezeli masz zamiar duzo zwiedzac pieszo po odstawieniu auta. Autobusy nie maja stref pod warunkiem ze masz wlasnie taki 24godzinny (lub wiecej) bilet.
Oplaca sie wjezdzac do centrum bo co to za radocha zostawic auto na parkingu na Heathrow i jezdzic metrem, jedziesz do centrum jest miejsce parkujesz.(kropka) (no chyba ze jezdzisz jakims MAN-em to mozesz miec klopoty)
To tyle...
Przesadzilem z farmerami chyba