Wszystko co dotyczy miasta Londyn

czy chodzisz do kosciola?

Czas głosowania minął 06 kwie 2008 17:15

tak, ale rzadziej niz w Polsce
1
10%
tak, nawet czesciej niz w Polsce
0
Brak głosów
nie, chociaz w Polsce chodzilem/am
2
20%
nie, ale w Polsce tez nie chodzilam/em
7
70%
 
Liczba głosów: 10

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 28 mar 2008 16:58

fakt ze ta konsumpcja nakreca koniukture jest niepodwazalny, ale do czego nas to zaprowadzi to nie wiem.

Ale powiedz mi jak czytales, to jak sie czules?
Niektorzy tak czuja sie codziennie i to naprawde a nie teoretycznie.

jak sie czulem ? a co powienien mi stanac ?:)
nie jestem panienka ktorej sponsor funduje wakacje w pieciogwiazdkowym hotelu, moze takowe spytaj ? :lol:
a na serio to poprostu mnie to nie kreci, siedzenie w hotelu, zwiedzanie itp zabawy, mam inne rzeczy ktore sprawiaja mi przyjemnosc jedna to treningi, druga posiedziec z kumplami (masz kupe kasy - nie wiesz ktory jest prawdziwy) i pogadac o pie..., o trzeciej nie bede pisal na porzadnych forach (aczkolwiek to tez mozna miec za kase) :P

rbiegala
Gastarbeiter
Posty: 78
Rejestracja: 26 mar 2008 09:26

Postautor: rbiegala » 28 mar 2008 18:03

Pozytywne myslenie to nie jest mocna strona Polakow. Ale chyba to juz wypowiedz na inny temat na forum.

Rozmawiamy caly czas na temat Polakow chodzacych i nie chodzacych do kosciola w UK.
Wiele ludzi zyje z dnia na dzien. Nie planuje swojej przyszlosci. Przepraszam jesli kogos obrazilem. Ale na swiecie jest moze 5% ludzi, ktorzy to robia.

Tutaj kazdy moze sobie zaplanowac jakies rozrywki w wolnym czasie. Ludzie pracuja caly tydzien i maja tylko sobote i niedziele. Niektorzy tylko niedziele wolne. Niedziela to jest dzien w ktorym mozna sobie odpoczac, isc cos zwiedzic, odwiedzic znajomych, wyspac sie, cokolwiek innego czego w Polsce sie nie robilo, bo nie bylo poprostu kasy na to a tu ona jest.

Artur79.
Jakbym Ci zafundowal wakacje z kumplami na poludniu Francji, gdzie jest duzo ladnych kobiet, zafundowalbym Ci hotel, dla Ciebie i kumpli z ktorymi lubisz sie bawic i dal duze kieszonkowe, bo stwierdzilem ze jestes mily czlowiek i powinienes sobie odpoczac, to pewnie i tak bys tego prezentu nie wzial, nie?

Robert

Artur79
Rezydent
Posty: 2318
Rejestracja: 30 sie 2007 09:41

Postautor: Artur79 » 31 mar 2008 09:31

Jakbym Ci zafundowal wakacje z kumplami na poludniu Francji, gdzie jest duzo ladnych kobiet, zafundowalbym Ci hotel, dla Ciebie i kumpli z ktorymi lubisz sie bawic i dal duze kieszonkowe, bo stwierdzilem ze jestes mily czlowiek i powinienes sobie odpoczac, to pewnie i tak bys tego prezentu nie wzial, nie?

oczywiscie ze nie. mialbym wtedy wobec ciebie dlug, nawet nie finansowy, tylko poprostu dlug wdziecznosci, a ja nie lubie miec dlugow, pozatym jak wspomnialem czulbym sie jak panienka dla sponsora :)

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 31 mar 2008 09:34

ja to tu widze niemoralna propozycje 2 :twisted: robert chyba naprawde chce ci te wakacje zafundowac :lol:

rbiegala
Gastarbeiter
Posty: 78
Rejestracja: 26 mar 2008 09:26

Postautor: rbiegala » 05 kwie 2008 11:29

:D
Kazdy ma wyobraznie i moze sobie wymyslic cos innego.
1. Artur nie martw sie nie bede Cie sponsorowal.
2. Banita - Przekonalem Ciebie bardziej niz Artura.
To co sobie wyobrazamy tworzy nasza rzeczywistosc.

Uwazaj, co sobie wyobrazasz.

I nie ograniczaj sie.

Pozdrawiam
Robert


Wróć do „GREATER LONDON”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 7 gości