Witajcie Londynczycy i nie tylko
Chcialbym w najblizszym czasie opuscic Polske i wyjechac na Wyspy. Lecz tu pojawia się obawa i stad mam kilka(dla niektorych byc moze glupich) pytan.
Caly czas przegladam oferty pracy, lecz nadal sa pewne watpliwosci.
1. Nie mam zadnych znajomosci w Londynie = brak tymczasowego zakwaterowania na znalezienie pracy. Oczywiscie zamierzam wysylac CV, dzwonic pytac o prace, lecz bez podania miejsca zamieszkania w Anglii obstawiam ze bedzie to trudne zeby cokolwiek znalesc. I tutaj pierwsze pytanie. Ile funtow potrzebowalbym zeby przezyc kilka pierwszych tygodni na wyspach? Dopoki nie znajde pracy. Jezeli w ogole jest mozliwa odpowiedz na to pytanie, bylbym wdzieczny
2. Czy szybko da rade znalesc prace w barze/sklepie gdy moj angielski jest na poziomi bardzo dobrym (prawie 8 lat prywatnych lekcji j. ang zrobilo swoje)?? Czy raczej bez \"zalatwionej\" pracy, w ciemno lepiej jest nie ryzykowac takiego wyjazdu??
3. Czy sa jakies roznice w ktorej czesci Londynu bede szukac pracy/zakwaterowania? Czy w kazdej ceny wynajecia sa jednakowe, czy bardzo sie roznia?
Bylbym bardzo wdzieczny za jakiekolwiek informacje. Post pisany chaotycznie, lecz mam nadzieje ze znajdzie sie jakis dobry czlowiek, ktory przynajmniej postara sie odpowiedziec, jezeli sie da na moje zapytania i watpliwosci. Z gory dziekuje za kazda udzielona pomoc
Pozdrawiam, Daniel.