Wszystko co dotyczy miasta Londyn
piter18r
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 22 sie 2012 16:30

Apel o Pomoc jestem bez kończyn

Postautor: piter18r » 22 sie 2012 17:06

http://imageshack.us/photo/my-images/715/dscn08951.jpg

Nazywam się Piotr Radoń, mieszkam w Dąbrowie Tarnowskiej (woj. Małopolskie ). Urodziłem się z amelią totalną. Moja choroba polega na tym, iż nie mam ani rączek ani nóżek. Mam serdeczną prośbę do Państwa bardzo proszę pomóc mi. Poszukuję osób którzy zechcieli by mi pomóc finansowo, wspierając mnie stałą lub okresową pomocą. Obecnie mam 19 lat, w zeszłym roku zakończyłem naukę w liceum ogólnokształcącym na profilu informatycznym z wynikiem bardzo dobrym. Interesuje się muzyką, informatyką, historią, polityką, prawem. Pasjonuje się lotnictwem cywilnym i pilotażem samolotów pasażerskich w związku z moją pasją, od zawsze marzę o tym: chciałbym zasiąść w kokpicie samolotu oczywiście z opiekunem, gdyż sam nie usiądę, aby móc obejrzeć pracę kapitana w czasie całego rejsu. Byłbym bardzo szczęśliwy ponieważ moim wymarzonym zawodem, jest właśnie pilotaż samolotów pasażerskich. Spełnienie marzenia pozwoli mi poczuć się jak pilot. Oprócz samolotów, lubię śpiewać, szukać i czytać w internecie ciekawe artykuły. Uwielbiam również sport, najbardziej piłkę nożną, podczas Euro 2012 kibicowałem swojej ulubionej drużynie: Reprezentacji Polskiej, zawsze chciałem obejrzeć mecz z prawdziwego stadionu. Niestety ze względu na brak kończyn, większość dyscyplin nie mogę uprawiać może przyszłość umożliwi mi to np. mając odpowiednie protezy, jednak nie poddaje się i postanowiłem nauczyłem się grać w szachy.
Pomimo swoich chorób staram się żyć, jak każdy zdrowy chłopak. Chcę rozwijać swoje pasję i zmierzać ku postawionym celom w życiu, lecz bez pomocy innych jest i będzie to dla mnie bardzo trudne. Jakość mojego życia zależy w dużym stopniu od pomocy innych. Chciałbym również podjąć studia na kierunku informatycznym (w trybie dziennym), jednak to wiąże się z kolejnymi poważnymi wydatkami. Jednakże podjęcie ich przeze mnie będzie wymagało ode mnie, jak również od moich rodziców dużych nakładów pieniężnych. Chcę studiować w dużym mieście. To jednak wiąże się z przeprowadzką całej rodziny, jak już wspomniałem bez pomocy rodziców nie poradzę sobie w wykonywaniu codziennych obowiązków. Prawda jest również taka, że w mojej rodzinnej miejscowości, nie ma dla mnie perspektyw po prostu jest to małe miasteczko. Każda banalna sprawa jest dla mnie i rodziców sporym problemem. Zwykłe szczepienie, pobranie krwi to już kłopot. Muszą jechać do Krakowa, bo w Dąbrowie Tarnowskiej nie ma specjalistów, którzy by umieli pobrać krew u osoby, która nie ma rąk i nóg. Do dentysty też jeżdżę do stolicy Małopolski. Brak kończyn to nie jedyny problem, który stwarza barierę do normalnego funkcjonowania. Od kilku lat w znacznym stopniu pogłębia się u mnie skolioza kręgosłupa. Skolioza naciska mi narządy wewnętrzne min. płuca co powoduje u mnie duszności i często zapadam na infekcję dróg oddechowych. Niestety mam także astmę. Schorzenia te wymagają stałego leczenia. Koszty lekarstw, rehabilitacji, wyjazdów rehabilitacyjnych przerastają możliwości finansowe mojej rodziny. Oprócz tego wymagam operacji zmniejszenia skoliozy. Jednak w Polsce ze względu na złożone nieprawidłowości w mojej budowie ciała, lekarze nie podejmą się leczenia operacyjnego. Zabieg można wykonać w jednych z Amerykańskich i Europejskich szpitali, jednak koszty związane z operacją są bardzo wysokie, koszt jednego zabiegu to od 130.000 zł do 200.000 zł. Obecnie priorytetem dla mnie (również największym moim marzeniem) jest ta operacja kręgosłupa, gdyż bardzo tego potrzebuję. Ten zabieg zwiększy moją wydolność oddechową, a jednocześnie zmniejszy ilość dokuczliwych i negatywnych dla mojego zdrowia infekcji, co będzie równoważne z rzadszym przebywaniem w szpitalach.
Od urodzenia posiadam orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Z tego tytułu od czerwca 2011 roku otrzymuje rentę socjalną w wysokości 597,23 zł. Ze względu na całodobową pomoc osób trzecich mama musiała zrezygnować z pracy i pracuje tylko tata. Dlatego poszukuje ludzi, którzy chcieli by mi pomóc. Chodzi nie tylko o pomoc materialną, ale także o nawiązanie kontaktów z różnymi instytucjami, lekarzami , mediami i innymi osobami dobrej woli. Od 1 roku życia dzięki pomocy rodziców, zostałem przyjęty i należałem do towarzystwa przyjaciół dzieci w Tarnowie. Następną czynnością rodziców, było organizowanie i poszukiwanie osób dobrej woli i serca. Wpłacane były datki, zbieranie, koncerty, media itp. uzbierane pieniążki były wydatkowane na moje potrzeby np. leki, turnusy, rehabilitacja, koszty dojazdów, remont itp. Niestety pieniądze się już skończyły wszystkie zostały wydane na mnie przez te 18 lat. Teraz aktualnie poszukuję osób, którzy zechcieli by mi pomoc finansowo jak i również poszukuję osób z: mediów, instytucji, darczyńców, sponsorów, osób które zechcą mi pomóc w różny sposób. Pomóc Mi może każdy w różny sposób, np. dalej nagłaśniając moją historie, pomagać organizacyjnie czyli organizować konsultacje medyczne w klinikach w celu zoperowania mojego kręgosłupa. Inna pomoc w sprawach organizacyjnych to np. organizowanie różnych imprez, zbiórek, kwesty w celu pozyskania funduszy. Oprócz pieniędzy szukam też osób, którzy znają wpływowe postacie tzn. aktorów, gwiazdy, polityków, lekarzy, ortopedów, instytucji kościelnych i państwowych, mediów, klinik ortopedycznych i tego typu rodzaju. Często choruje, ponieważ jak już wspomniałem mam skrzywiony kręgosłup, który uciska moje narządy wewnętrzne. Dlatego mam pogorszoną odporność immunologiczną. Częste infekcje dróg oddechowych sprawiają, że musze zażywać kosztowne lekarstwa, średni roczny bilans, wyliczający ile kosztują lekarstwa mnie, wyszło 40 tyś zł. W załącznikach przesyłam, orzeczenie o niepełnosprawności, apel w języku Angielskim i Niemieckim, zaświadczenie lekarskie i karty medyczne potwierdzające moją chorobę i mój los. Serdecznie Dziękuję. Zainteresowane osoby, moją historią informuję, że proszę śmiało pisać pozdrawiam, Dziękuję!!!
Piotr Radoń
Pomóc można mi, ofiarując datki
na podane poniżej konto. Serdecznie Dziękuję!

Piotr Radoń Ul. Różana 8,
33-200 Dąbrowa Tarnowska.
Kredyt Bank S.A. Oddział w Tarnowie
46 1500 1748 1017 4031 2045 0000
Wpisując w pole tytuł przelewu: „Piotr Radoń”
(Account number and BIC for transboundary settlements)
PL 46 1500 1748 1017 4031 2045 0000 KRDBPLPW
typing in the title bank transfer: „Piotr Radoń”

Linki:
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/6 ... ,id,t.html
http://www.facebook.com/piotr.radon.9
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/5 ... ,id,t.html
http://www.imav.tv/600/wydarzenia.html

Wróć do „GREATER LONDON”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 7 gości