Postautor: aina24 » 01 maja 2010 12:54
a tak serio to masz jeszcze niecaly miesiac by je odebrac potoem niewazne jak to bylo ale nawet jesli zaplacone to i tak stracisz do nich prawa. Tzn zalezy jeszcze od wewnetrznego regulaminu sklepu glownie od 2 do 3 m-cy. Jesli nie odbierzesz goods w tym czasie staja sie wlasnoscia sklepu.
znajomy mial podobna sytuacje. kupil kamere zanim na holiday pojechal, kamera nie doszla on wrocil po2 tygodniach, zadzwonil, wyslala maila, cisza, wyslal nastepne dwa w koncu odpisali, ze to jego wina bo oni napewno wyslali tylko on nie odebral, co prawda nie bylo bo zona w domu caly czas. Po kilku miesiacach przyszedl do mnie z wydrulowanymi mailami i danymi firmy bym cos z tym zrobila. Poszlam do znajomego prawnika do office a oni, pokazuja regulamin,ze laps of time, czas uplynal nic sie nie da zrobic.
nie dostajesz mebli w ciagu two weeks, sklep nie odpowiada, to od raz wniosek do sadu sie wysyla, bo nawet jak uplybie kilka miwesiecy a wniosek wyslany to juz inny regulamin...
wyslij maila napisz ze jak nie wysla mebli, czy kasy natychmiast to oddajesz sprawe do sadu. Niestety w anglii wiekszosc spraw zalatwia sie przez sad to nie polska, ale z drugiej strony ok bo sad przeglada papiery bez twojego udzialu nie ma takiej typowej rozprawy sadowej wiec no stress... oczywiscie mam tu na mysli drobne claims.
powodzenia