Tutaj zamieszczamy pytania dotyczące życia na wyspach, które nie kwalifikują się do innych kategorii
jaro175
Gastarbeiter
Posty: 23
Rejestracja: 04 mar 2009 15:29

Gdzie starać się o wizę do Ameryki?

Postautor: jaro175 » 19 sty 2010 10:23

Pytanie... Chcialbym wkrotce wybrac sie do USA i Kanady z zona i dzieckiem. Pytanie gdzie powinienem starac sie o wize do USA - nadmienie tylko ze zona z dzieckiem wiekszosc czasu spedzaja w Polsce, a ja wkrotce bede mial staly pobyt w Anglii, wspominam o tym w razie jakby mialo by to miec jakis wplyw. Jedni mowia ze w Anglii, inni ze w Polsce... Jesli tutaj w Anglii to jak sie umowic na spotkanie z konsulem, itd...

banita
Rezydent
Posty: 7320
Rejestracja: 31 sie 2007 07:34

Postautor: banita » 20 sty 2010 11:51


SantaCruz2009
Gastarbeiter
Posty: 19
Rejestracja: 12 maja 2009 22:37

Postautor: SantaCruz2009 » 22 sty 2010 13:43

naprawde wciaz tak trudno z tymi wizami?

cala moja rodzina, oraz moja narzeczona dostalismy bez problemu wizy na 10 lat. ani sie nie chwale, tym bardziej nie zale, ale dziwie sie, ze wciaz jest tyle odmow.

raj dla Polakow skonczyl sie tam dawno. nie ma sensu siedziec na nielegalu, bo w tym momencie nie dosc ze trudniej dostac prace to takze trudniej "zalegalizowac" swoj pobyt. w sensie wyrobienia SSN, a co za tym idzie dalej prawo jazdy, wynajem mieszkania itd.

dlatego tez wydawalo mi sie, ze po otwarciu granic UE liczba odmow spadnie.

z obserwacji moich i moich najblizszych z wizyt w amasadzie, to powiem tak. jesli wygladasz schludnie i inteligentnie (wiem wiem to bardzo subiektywne), do tego masz sensowna prace (jesli jestes budowlancem to przechlapane - no chyba ze jestem wlascicielem swietnie prosperujacej firmy z powaznymi kontraktami ) to nie powinno byc problemu z otrzymaniem wizy turystycznej. osoby ktore nie dostaly wizy podczas naszych pobytow w ambasadzie nie spelnialy glownie warunkow odnosnie wygladu. co do wyksztalcenia czy miejsca pracy sie nie wypowiadam bo w piapiery im nie zagladalem. i to zazwyczaj jest regula, ze takie osoby wizy nie dostaja, tym bardziej jesli ktos z rodziny siedzi na Jackowie od 20 lat bez wizy...

a Tobie co moge poradzic?

jesli masz dobra prace to sprobuj, ale jesli pracujesz na budowie (podkreslam ze do budowlancow nic nie mam, ale tak jestesmy kojarzeni w US) a Twoja zona nie pracuje (wnioskuje ze zdania "wiekszosc czasu spedza w Polsce) to szczerze? czy to Londyn , czy Warszawa to wizy nie dostaniesz...

przepraszam, za brak polskich znakow.

ALEX707
Gastarbeiter
Posty: 9
Rejestracja: 28 lut 2010 00:17

Postautor: ALEX707 » 24 sty 2010 03:41

Ja jednak bym stawial na to, ze z tymi wizami to loteria... Ja jak bylem za pierwszym razem nie dostalem. Za drugim razem dostalem. Konsul, ktory mi sie trafil nie dawal wizy nikomu przedemna, bylem chyba jedyna osoba, ktorej dal wize w ciagu tych kilkudzisieciu minut co tam bylem.
Jednym z najwazniejszych punktow jest przedstawienie konsulowi, ze masz po co wracac do kraju, ze nie zostaniesz w USA.
Jesli chodzi o ambasade to chyba duzej roznicy nie ma czy w PL czy w UK, czy w UK w ogole mozna? Anglicy sie nie musza o wizy ubiegac przeciez.
Co do zycia w USA, bym sie nie zgodzil, ze raj sie tam skonczyl, bo jest tam jednak o wiele lepiej niz w PL czy UK..., ale ten ciagly stres z tymi pozwoleniami o prace, papierami, datami, numerem SS jest wykanczajacy.


Wróć do „Sprawy codzienne”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 87 gości