1. sprawa depozytu:
masz prawo i powinienes zapytac w pierwszej kolejnosci, czy pani landlord zabezpieczyla twoj depozyt zgodnie z regulacjami prawnymi obowiazujacymi od bodjaze kwietnia 2008. Powinienes dostac certyfikat, na ktorym jest napisane ktora firma ubezpieczeniowa chroni twoj depozyt, kontakt do landlorda, ubezpieczona sume oraz okres trwania umowy o wynajem. kazdy landlord jest prawnie zobowiazany do udostepnienia ci takiego swiadectwa w przeciagu 2tyg od zarejestrowania depozytu.
jesli landlord nie wywiaze sie z powyzszego obowiazku, masz prawo go posadzic a wtedy otrzymasz kwote rowna 3-krotnosci depozytu.
depozyt zwraca sie od 10-14 dni, ale to wszystko zalezy od indywidualnej umowy. jesli podpisales umowe (mam nadzieje ze spisaliscie takowa) gdzie czarne na bialym jest ze odda ci depozyt po miesiacu, wtedy odda go po miesiacu bo sam sie na to zgodziles.
2. Invenory list - czyli lista rzeczy nalezacych do landlorda, wynajetych tobie do uzytku codziennego wraz z mieszkaniem
Iinvenory SPISUJE SIE ZARAZ PO WPROWADZENIU DO MIESZKANIA!!! a nie przy koncu umowy. co to za brednie, w zyciu o czyms podobnym nie slyszalam, by tworzyc sobie inventory list po wreczeniu wymowienia, obojetnie ktora ze stron je wrecza! to bezprawne. oczywiscie, ze pani landlord moze ci teraz nawymyslac cokolwiek jej tylko bujna wyobraznia podsunie ...
poczytaj szczegolowo, tu znajdziesz wszystkie dreczace cie zagadnienia
http://www.direct.gov.uk/en/TenancyDeposit/index.htm
a tak na marginesie, ladnie zaniedbales sprawe...
powodzenia i nie daj sie wrobic. nie twierdze ze babka ma zle intencje, ale to jakies kosmiczne jaja poprostu