jaro175 pisze:Jedni mowia ze w Anglii, inni ze w Polsce...
z uporem maniaka starasz sie dzis koniecznie stanac w jednym szerego z ewazraju
technicznie to po twoim "gdzie" jest wyjasnienie sytuacji zyciowej ktore prowadzi to wlasciwego pytania "ktorej", na ktore sam autor po czesci sam sobie odpowiedzial
i "technicznie rzecz biorac pytanie "co to jest nandos" na ktore dzis odpowiedzialas bylo mniej idiotyczne ale tam nikt nikogo sie nie czepnol"
no ale to tylko dlatego ze rajowa lubi tam jesc a wizy jej odmowili