Londynek

Jakże jesteś zgniła moralnie.....Cuchnie nawet w necie.

tobie juz dawno wiele pognilo - pewne nieurzywane czesci ciala - np. mozg i inne...

user2143992: mam prosbe, wezcie Gonza na takie spotkanie, chlopak uwaza ze seksik jest przereklamowany, mysle ze potrzeba mu dobrego rzniecia na rozjasnienie umyslu i pozbycie sie zlosci

Zapewne zostanę przez sfrustrowanych rodaków zmieszany z błotem na równi z Gonzo, bo w końcu oni też coś muszą z życia mieć, a niby co więcej mogą, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę, że słowo "nieużywane" pisze się przez "ż" z kropką, a słowo "rżnięcie" w kontekście relacji płciowych uważane jest powszechnie za daleko posunięty kolokwializm i bardzo mnie dziwi, że tak czujny na każde przekroczenie granic politycznej poprawności moderator akurat w przypadku łamania zasad elementarnej przyzwoitości jakoś nie wyskakuje ze swoimi nieśmiertelnymi "misiami".

Na razie jedyną osobą sprawiającą wrażenie sfrustrowanej jesteś Ty, kolego
A wykład mnie zabił, zwłaszcza stwierdzenie:

daleko posunięty kolokwializm

Kolokwializm jest, albo go nie ma. Nie można go "posunąć". Chyba że w ten sposób nieświadomie sygnalizujesz brak możliwości zaspokojenia podstawowej potrzeby. Inaczej mówiąc, uwzględniając i tą wypowiedź, jak również wcześniejsze akty nieuzasadnionej agresji wobec innych użytkowników forum, oraz ewidentne przejawy zgorzknienia, śmiem sądzić że cierpisz na SPN.

Syndrom Przewlekłego Niedopchnięcia

Poza tym odniosłem wrażenie, że troszkę się zagalopowałeś. Może to efekt sfrustrowania i poczucia własnej niższości spowodował przeoczenie takiego drobiazgu jak fakt, że kolokwializm nie jest niczym zdrożnym ani zakazanym. Chyba że twierdzisz inaczej, ale wtedy, podążając Twoim tokiem rozumowania powinno się unikać czytania np Skamandrytów

Biedny, biedny purysto językowy

Rozbawil mnie post faceta ktory uznal innych za sfrustrowanych, tymczasem w jak dotychczas niemal w kazdym ze swoich dwunastu postow miesza z blotem innego uzytkownika forum
Etat trolla jest juz zajety droga Dorciu

dorian_gray pisze:pozwolę sobie zwrócić uwagę, że słowo "nieużywane" pisze się przez "ż" z kropką

tak na przyszlosc jakbys mnie chcial jeszcze kiedys poprawiac - ortografie mam w d.... na polce z lewej strony, tuz obok twoich komentarzy i uwag

Zapewne zostanę przez sfrustrowanych rodaków zmieszany z błotem na równi z Gonzo, bo w końcu oni też coś muszą z życia mieć,

Co to to nie, nie ma tak latwo, Gonzo na swoja opinie pracuje latami

a niby co więcej mogą, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę, że słowo "nieużywane" pisze się przez "ż" z kropką, a słowo "rżnięcie" w kontekście relacji płciowych uważane jest powszechnie za daleko posunięty kolokwializm

mnie dziwi ze skrypt tego nie wycenzurowal, widac lubi

i bardzo mnie dziwi, że tak czujny na każde przekroczenie granic politycznej poprawności moderator akurat w przypadku łamania zasad elementarnej przyzwoitości jakoś nie wyskakuje ze swoimi nieśmiertelnymi "misiami".

Co to ma do przyzwoitosci ? Przyzwoite kobiety sie nie rzna ?

Jak to nie? Koncertowo
Kiedyś znałem taką jedną... Drobniutka, spokojna, niepozorna...
Jakże człowiek czasem może się przyjemnie rozczarować

Najciemniej pod latarnia

to jest jakies chore!masz racje do swingersow chodza tylko stare zberezniki ktorzy nie moga nikogo dla siebie znalezc w swietle dziennym a wlasny partner im nie wystarcza,jakie to brudne i obrzydliwe! :-p ble ble ble,jak mozesz sie swoim chlopakiem dzieclic z innymi ktore mialy juz w sobie wielu takich brudasow i ktoc wie kogo jeszcze,taki post dlugi i widzisz jak dotad nikt ci nic nie polecil.powodzenia ochyda!

Mam nadzieje ze to byla ironia
Bo raczej nikogo nie powinno obchodzic z kim kto sypia.

No jak to Marc

przeciez mozna tylko i wylacznie w celach prokreacji, po ciemku, pod koldra, po niedzielnej mszy i koniecznie bez przyjemnosci

gdzies cos mi sie ostatnio o uszy obilo ze wg jakis nowych badan 80% polakow nie widzialo swojego partnera nago

juz w sredniowieczu inni ogladali a w polsce nadal epoka lodowcowa

to nie zadna ironia,i nie obchodzi mnie kto z kim sypia ,ale jest cos w tym chorego -ogladanie wlasnego partnera z kims innym,to tak jak zdrada tyle ze oboje to robia i sie na to godza nieeeeeeee cos jest w tym nie tak,albo sa soba znudzenia czy jak,niewiem,poza tym jest wieksza przyjemnosc jezeli sie ma jednego partnera ,wiedzac ze on tez ma tylko ciebie,a ile chorob sie mozna nabawic bleeeeeeee.....ale kazdy robi jak chce,ale jak zobaczysz swoja kobiete z innym w usciskach ciekawe czy tez bedziesz uzywal ironii w stylu:

`przeciez mozna tylko i wylacznie w celach prokreacji, po ciemku, pod koldra, po niedzielnej mszy i koniecznie bez przyjemnosci `

he he he

Ale skoro oboje maja na to ochote to chyba jest to dla nich przyjemne, prawda? I skoro oboje sa dorosli to jest to ich sprawa.