Londynek

Tu znowu juzekbrona.

Do Banity.

I takich forumowiczów należy tępić jak robactwo. Zwróć uwagę na język.

"limi był 70mph - autostrada M25, Jct. 8 to 10 towards Heatrow) z dystansu 0.910 mili namierzył mnie - elapsed time 31.80."

""mam to na tym VASCAR'ze)""

""bo event miał miejsce w piątek wieczorem""

"full legal."

"THE END, to na ile ten ban?"

"- czy można plead guilty by post"

Odpowiedź powinna być prosta:
Road Traffic Act 1991. Find it in any search machine. Your English is good enough to resolve your problems.

A tera skocz do bejzmenta i pszynieś kjukembery bo sie zendziły.

I kara czeknij na drajwłeju czy stoji.

Takich, Panie Banita trza tępić.

ja jednak moglbym sie zalozyc ze w tym przypadku mamy jednak do czynienia z brakiem znajomosci jezyka tubylczego stad wiekszosc tych wstawek

a tak calkiem serio juzkubrono - to ze czegos nie lubie (bo mniemam ze pijesz do tego ze pisalem ze nie lubie pongliszu) nie znaczy ze nie zaoferuje pomocy jak moge/mam ochote

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ponglish

przyklad z wikipedii - odbierz call
przyklad z powyzej - event mial miejsce

Blondynek - zaczynajac to czytac myslalam ze to Ewa Mala smigala znowu.....

Juz ma?

Ale czas leci......

Jade se wczoraj M25 swoim Paskiem no i wiecie, tak noga troche cieżka i nie wiem kiedy speed się stał 130mph. A to było akurat na tym zjeździe na north, tym, co wiecie, tam juz od miesiąca box po crisps leży, taki całkiem flat. Aaa, no i decomposed kot tez tam leży i smelling. No ale nic. Jade se jade a tu widze behind me jak kogut miga na private samochodzie. No to se myśle - leżysz Juzek. A ony się zblizajo, flashing coraz większy i nagle signal włączyły. No to zrobiłem stop. Policeman idzie do mnie a drugi looks na nas z ich cara. Ja se siedze, ręce na drive wheel i czekam. Policeman podchodzi i speaks: Ty zrobileś speed exceeding. Ja udaję głupka (łatwo mi to przychodzi) i mówie: jaki exceeding? To było ino 75mph. No to on wyjmuje print z radar i mi pokazuje. Fact - 130mph było. No discussion. Mówi mi, że bedzie fixed mandat i że muszę zanieść driving licence do najbliższego police station razem z tą kartką, no wiecie, kunterpart. Następnego dnia zaniesłem a oni mi wzieny driving licence i ten kunterpart i zabrali. Teraz bez driving jeżdże. No i mam pytanko:
Czy bedę z tego reason płacił wyższy Kansil Taks?

juzekbrona pisze:Czy bedę z tego reason płacił wyższy Kansil Taks?

Drogi Juzku,

Powyszsze wydazenie nie zpowodoje powienkszenia kansil taksu ale niestety nje bendziesz siem kfalifikowal przes to na znirzki w Tezko "kup 7 pif a zaplac za 11"

Jest jednaq moszliwozc pokoty i nadrobienia gzechuw - jaq wypelniz 24 samotnym matkom z 5 dzici formy na benefity - zostanie ci wszytqo pszebaczone.

Potpisane

Matqa Tereza

juzekbrona pisze:Ja udaję głupka (łatwo mi to przychodzi)

widac, slychac i czuc ...

Nie musisz wcale placic kansilu. Przeprowadz sie do bronki na iling. Tam na flacie ma jeszcze jedno miejsce w bunk bed. Powinno nie kolapsnac.

Jezdem u Bronki. Wzienem tego bankbeda od okna. Ale na dole bo na gurze Sebastian śpi. Nawet tanio. $%#$%#pound 50 za tydzeń. Ino kibel ciongle zajenty bo Sławek ma sraczke. Bronka tyż tanio bierze. Idzie wyrzyc. No i kansilu ni ma. Paska showałem do szopy u Marleny rzeby mi bajlif nie zabrał za ten mandat. Do Polski trza pojehać a tam jescze nikt ty fóry nie widzioł. To ich zatka.

nie wiem o co chodzi ale prześmieszni jesteście!!!
Pozdrawiam