Strona 1 z 3

: 15 lip 2008 00:27
autor: Iza2
Wszystko jest w internecie- rozumiem ze znasz jezyk angielski w mowie i pismie PLYNNIE!!!!!!!
Wiec w czym problem???????????

: 15 lip 2008 08:31
autor: MarcFloyd
W tym ze polskie strony internetowe sa do d... i ludzie z Pl nie sa przyzwyczajeni do tego ze mozna przez net zalatwic wszystko - od biletow autobusowych, przez zaplate podatkow az po szukanie pracy :)

A kolezanka ma racje, wrzuccie sobie temat w wyszukiwarke.

: 15 lip 2008 18:01
autor: ma_jka
kolezanka z niezrozumialych powodow odpowiedziala niegrzecznie, tak jakby osoba normalnie proszaca o informacje zrobila jej cos zlego. naprawde nie rozumiem takich ludzi! jesli nie chce Ci sie odpowiadac , to nie rob tego, przeciez nikt Cie do tego nie zmuszal. ciekawe czy Ty przyjezdzajac do UK wiedzialas wszystko?

: 15 lip 2008 18:10
autor: czarnas
Dokładnie...

: 15 lip 2008 18:20
autor: Artur79
a pozniej zdziwko ze ludzie wchodza na forum, napisza pare postów i znikaja, tylko najwytrwalsi zostaja, ale sie pozabijamy nawzajem w koncu i utopimy we wlasnym sosie, trza swiezej krwi na forum :)
dlatego chamstwo takie jak usercostam i Iza2 trza tepic najbardziej, bo to zabija forum

: 15 lip 2008 18:25
autor: Usercostam
Artur79 ale sie podlizujesz hehe

: 15 lip 2008 19:37
autor: bimbo
IZA2 w ciagu dwoch dni napisala same chamskie posty do ludzi szukajacych pracy.
Niewiem czym ta zmiana jest spowodowana ale smiem podejrzewac.
Kolezanka prawdopodobnie stracila swoja lukratywna posadke pakowacza w warehousie z perfekcyjnych angielskim, ktorego sie nauczyla w ciagu 5 lat pobytu, na rzecz jakiegos "burak jeden z drugim bez znajomosci jezyka" i dlatego frustracja wylewa sie wszelkimi mozliwymi drogami.

:evil:

: 15 lip 2008 19:43
autor: Usercostam
bimbo: a sama wlasnie robisz to samo i co myslisz ze jestes lepsza od niej ?

: 15 lip 2008 22:15
autor: kaslawka
oj tam, ale sie emocjonujecie.....
kazdy ma slabszy dzien (albo dni :wink: ) i kazdy z nas ma w sobie nieograniczone poklady zlosliwosci ktora wychodzi od czasu do czasu, no u niektorych troche czesciej niz od czasu... :lol:

User slonce....poznales juz jakies fajne dziewcze? Bo chcialabym od ciebie przeczytac jakies mega pozytywne wiadomosci :wink:

Arti, jak to utopimy we wlasnym sosie????? My nigdy !!! :wink:

Do bimbo,

: 15 lip 2008 22:55
autor: Iza2
Nie wydaje mi sie za napisalam chamskie posty- mam nadzieje ze ludzi normalnych nie ruszaja:) A tak na marginesie- jaki czlowiek myslacy -wyjezdza do obecgo kraju bez znajmosci jezyka i z groszami w kieszeni?
To trzeba byc naprawde czlowiekiem nie myslacym!
Jak widze takich Polakow- to mi sie robi slabo!

A co do mojej osoby- to jak na razie radze sobie swietnie- pracuje w swoim zawodzie- w jednej z znanych firm lodynskich.
Chetnie pomoge załatwic prace- ale komus kto b dobrze zna jezyk:)
Bardzo dobra prace:)

ma_jka

: 15 lip 2008 23:02
autor: Iza2
kolezanka z niezrozumialych powodow odpowiedziala niegrzecznie, tak jakby osoba normalnie proszaca o informacje zrobila jej cos zlego. naprawde nie rozumiem takich ludzi! jesli nie chce Ci sie odpowiadac , to nie rob tego, przeciez nikt Cie do tego nie zmuszal. ciekawe czy Ty przyjezdzajac do UK wiedzialas wszystko?

Wiesz ja jak przyjechalam do UK to bylam sama jak palec- znalam b dobrze jezyk i przygotowywlam sie do tego wyjazdu od dawna.
Nikomu niczego nie zawdzieczam - tylko swojej pracy i wytrwalosci.
Nigdy nie szlam na latwizne- i nie ide:)
Chciec to moc! a moc to chciec!

Re: Do bimbo,

: 15 lip 2008 23:21
autor: Usercostam
Iza2 pisze:A tak na marginesie- jaki czlowiek myslacy -wyjezdza do obecgo kraju bez znajmosci jezyka i z groszami w kieszeni?
To trzeba byc naprawde czlowiekiem nie myslacym!


No i widzisz, wlasnie nazwalas spora liczbe turystow czlowiekami 'nie myslacymi'. Ja czesto bywalem w hiszpanii, bez jakiejs oszalamiajacych kwot, super znajomosci jezyka, zeby sie pobawic i dla przygody. I jeszcze mowisz, ze jestem nienormalny, bo razi mnie to co napisalas... ('mam nadzieje ze ludzi normalnych nie ruszaja:)')

: 15 lip 2008 23:31
autor: MarcFloyd
Iza2 pisze:Wiesz ja jak przyjechalam do UK to bylam sama jak palec- znalam b dobrze jezyk i przygotowywlam sie do tego wyjazdu od dawna.


a teraz stukasz z....?

: 16 lip 2008 00:02
autor: bimbo
IZA2

Zgadzam sie z toba w jednej kwestii. Nie jest rozsadne wrecz glupie przyjechac do Anglii bez znajomosci jez. angielskiego, bez pieniedzy, bez jakiegokolwiek planu na siebie i zycie.
Ale jesli trafii sie taka osoba i pyta na forum poraz milionowy co to jest NIN albo dajcie mi prace szybko sie ucze to po prostu trzeba to zignorowac, zostawic taki post bez odpowiedzi zamiast obrazac, wyzywac i rozkrecac awanture i za wszelka cene udowodnic pytajecemu jego bezmyslnosc.
Tyle

Do Usercostam

Nie czuje sie lepsza od Izy2, zreszta nie wiem jaka kategorie masz na mysli bo moze jednak jestem :lol:

Nie robie nic "takiego samego" cytowalam tylko Izy wypowiedzi, dalam taki przyklad z warehousem bo wydaly mi sie smieszne jej poglady, ktore na pewno czym sa spowodowane. Mnie osobiscie zwisa czy polacy mowia po polsku czy chinsku, czy pija, kradna czy cokolwiek innego, bo w zaden sposob to mnie nie dotyka bezposrednio.
Na pewno jest to przykre, ale swiata nie zbawie i osobiscie nie powstrzymam fali emigracji. Nie jest dla mnie milo sluchac, ze polacy jedza kaczki z tamizy, bezdomni spia pijani w parku albo ktos ich wyrolowal bo nie znali jezyka.
Wiesz co czasami nawet staram sie tych ludzi zrozumiec tzn. powody emigracji ludzi, z ktorych polowa nie powinna tu byc.
Ja nigdy w zyciu nie pragnelam chleba i nie zaznalam biedy , wiec pewnie polowa tych ludzi jest tutaj z tego powodu bo oni niestety tak.

No a teraz pij mleko i idz spac userku-desperaciku.

: 16 lip 2008 01:08
autor: Usercostam
Pije wlasnie pyszne peruwianskie piwo i zajadam sie wafelkami ryzowymi.
Tak wielu ludzi do przyjazdu popchala tutaj bieda, jedni sobie poradza inni nie. Ale wedlug mnie jak ktos pyta to lepiej napisac cos glupiego niz nic, bo zawsze sie wydazy jakas ciekawa dyskusja i o dziwo co sie rzadko dzieje w internecie, to tutaj nawet na jakims poziomie, moze nie najwyzszym - ale kazdy na pewno czegos sie nauczy ciekawego o innych.
A mleka wiecej moglyby pic ksiezniczki, bo to obniza poziom napiecia przedmiesiaczkowego.