Londynek

Ej dawno nic nie gotowalem, ale wiecie kobieta-budzik w domu wiec zeby nie placic postanowilem jej cos ugotowac, wiec wczesniej kupilem patelnie tefal z takim kolkiem w srodku
i wiecie ze nic nie przywiera ?

usercostam pisze:kupilem patelnie tefal z takim kolkiem w srodku
i wiecie ze nic nie przywiera ?

Powaznie?

usercostam pisze:Ej dawno nic nie gotowalem, ale wiecie kobieta-budzik w domu wiec zeby nie placic postanowilem jej cos ugotowac, wiec wczesniej kupilem patelnie tefal z takim kolkiem w srodku
i wiecie ze nic nie przywiera ?

To chyba najbardziej absurdalny post jaki czytałem
Niemniej gratuluję zakupu.

PS. Co ugotowałeś mistrzu patelni?

pozdrawiam
PROZAiC

jajecznice !

oj userku zawiodlem sie na tobie

widzac post o patelni ktorego jestes autorem i znajac kierunek twoich wypowiedzi myslalem ze bedziesz sie rozwodzil na temat "strzelenia innej patelni"

Mi raz przywarło.

trzeba bylo nie lizac na mrozie ...

Jakże proste a jak genialne

Gratululacje.

PROZAiC

niesamowita historia jednej patelni?

Chcesz byc bohaterka drugiej czesci ?

nie dziękuję

To dobrze, po co mialabys sie smucic, z powodu odrzucenia