Londynek

Witam.
Moi znajomi postanowili sprzedac mieszkanie. Poniewaz w chwili obecnej rynek nieruchomosci w UK przezywa lekka zadyszke, postanowili poszukac najlepszego dla nich sposobu sprzedazy ich flatu. Jezeli ktos ma chec na wlasne mieszkanie na Edmonton niech sprawdzi strone www.winaflat.com
Osobiscie znam tych ludzi i goraco polecam!!! Naprawde jest to bardzo duza szansa dla ktoregos z Nas, na poprawienie wlasnego bytu. Jezli macie jakiekolwiek pytania dotyczace mieszkania i spraw z nim zwiazanych mozecie napisac na adres podany na stronie www.winaflat.com lub tez zapytac sie na forum.
Pozdrawiam Adam.[/b]

adamson pisze:Osobiscie znam tych ludzi i goraco polecam!!!

Koledzy spod celi ?

wprost nie marze o niczym innym niz zamieszkac w kosciele - napiszcie list blagalny do przenajswietszego w toruniu moze rodacy jakos zrzutke zrobia i poratuja.

Ps. zagadka - kim trzeba byc zeby kupic sobie kosciol?

Jak to kim? Ekscentrykiem. Jak by było mnie stać to bym sobie zafundował taki przybytek. Dużo miejsca na bar, na prezbiterium ustawiłbym jacuzzi... Takie tam
Świetny pomysł na mieszkanie, nie dość że masz uduchowionego cichego współlokatora, to na dodatek najlepszy na świecie system alarmowy

W polnocnym Londku widzialem juz kilka przerobionych na mieszkania kosciolow. W sumie to chcialbym takie Musza miec dobra akustyke.

Bedac w Edynburgu nocowalem w hostelu zrobionym w kosciele wlasnie. Wogole tam sporo kosciolow bylo przerobionych na cos innego:


Ale pierwszy post mi scam'em zalatuje

jezzzzu tak [piii...] narod ze nawet mieszkac po kosciolach by chcial?

woo pisze:Ale pierwszy post mi scam'em zalatuje

Mi również coś nie pasuje.

We will ONLY sell 9500 tickets so the chances of winning are extremely good!
[...]
The price of a ticket is £25.

Czyli łączny dochód ze sprzedaży biletów to 237500, z czego 9500 idzie na "charity".
Kościółek stoi w pobliżu Edmonton Green, w którym średnia cena domku to circa 230K, a najniższa za przyzwoity standard (2 beds, itd) to około 165K.
Pytanie - czy adaptowany kościół, który przecież oferuje znacznie więcej miejsca niż tradycyjna brytyjska hobbicia nora, może kosztować mniej niż 230K?
Wątpię.

Poza tym, nie ma żadnych namiarów na organizatorów. Absolutnie żadnych. Jedyna forma kontaktu, to wysłanie maila z ich strony.

UPDATE - scusi, znalazłem coś w FAQ.

Q. Who currently has the property's deeds?

A. The Promoters' solicitor is holding all the deeds and documents needed to carry out the transfer of the property to the winner.

If you have any questions you would like answered regarding this quiz, contact info@winaflat.com

Wysłałem maila z prośbą o kontakt z solicitorem, ponieważ chcę przejrzeć dokumenty.
Ciekaw jestem, czy odpiszą

wycenzurowane - swieto...bliwy

banita pisze:jezzzzu tak [piii...] narod ze nawet mieszkac po kosciolach by chcial?

A co w tym dziwnego? W Polsce też można spotkać małe kościółki adoptowane na mieszkania...
W drugą stronę też to działa, znam takie jedno miejsce, gdzie przez lata była knajpa, disco dla pasiastych, agencja towarzyska, a teraz przerobili toto na kaplicę

Banita,

Poogladaj sobie Grand Design. Przekonwertowane koscioly sa czasami niesamowite, gdybym mial duuuuzo pieniedzy (bo koszt konwersji jest czasami bardzo wysoki) to tez bym sie nad tym zastanowil.


A ogloszenie, zgadzam sie, nieco zalatuje.

Ghebrid, daj znac co odpisza.

jak dla mnie to to troche chore mieszkac w kosciele - nawet ksieza nie mieszkaja w kosciolach tylko obok.

Przeciez to taki sam budynek jak kazdy o co ci chodzi?


Ghebrid:

A lucky winner will win our gorgeous converted church apartment in London. The flat is a leasehold 1-bedroom, open plan apartment. It comes with a fully equipped kitchen containing a cooker, a fridge, a microwave, a washing machine and a tumble dryer. It also comes with 2 parking permits. Please note that the furniture shown in the pictures is NOT included in the prize.

Masz:
po pierwsze to nie wygrywasz kosciola tylko mieszkanie w nim - wiec on jest podzielony na mieszkania. Do d....
po drugie: to jest leashold, wiec dojda oplaty za lease - nie wiedomo jakie a te moga byc wysokie (widzialem nawet do dwustu funtow/m-c).

MarcFloyd pisze:Przeciez to taki sam budynek jak kazdy o co ci chodzi?

to w kostnicy tez bys zamieszkal? albo w bunkrze? albo w baraku z Oswiecimia?

ja nie

Banita zdaje sie nie w kazdym kosciele urzadzaja msze za zmarlych a tylko w tych przy cmentarzach? Nie chcialbym mieszkac w towarzystwie zwlok, ale nie przeszkadzaloby mi mieszkanie w kosciele jako takim. czyli w budynku gdzie ludzie sie modlili - budynek jak kazdy, gdzie problem?

W bunkrze bym nie zamieszkal ale dlatego ze nie chcialbym mieszkac pod ziemia a nie dlatego ze to bunkier.

problem? jaki problem?:) przeciez to nie ja bym mieszkal w kosciele:)

... przed drzwiami wisialby taki sznureczek do dzwonka - tego na wiezy

... budzisz sie w sloneczny dzionek a tu na wyrku odbija cie sie postac Jezusa z witraza (pol biedy jesli to by byla Maria:) )

wiesz co Marc jakby to powiedzial Kordian albo jakis inny sluchacz radia to bym zrozumial ale ty? w kosciele? no boj sie Boga