Rolmopsik pisze:Pa goraluk w innym wcieleniu.... W naszym narodzie nie ma jadu - jest tylko zdrowy rozsądek i szczerość - a nie zakłamana poprawność polityczna i wodolejstwo. Mogłabym pójśc w szranki jeżeli chodzi o znajomość jezyka angielskiego , o starej nie wspomnę bo pobiłaby wszystkich, kto wie czy nie rodowitych Brit'ów. Powodzenia
blondynek pisze:goraluk pisze:
Jedyne co mogę polecieć, to ignorancja pewnych osób.
nie 'ignorancja' tylko jesli juz to 'ignorowanie' - te dwa slowa choc brzmia podobnie, tego samego nie oznaczaja
totalny arogant z ciebie
Rolmopsik pisze:blondynek pisze:goraluk pisze:
Jedyne co mogę polecieć, to ignorancja pewnych osób.
nie 'ignorancja' tylko jesli juz to 'ignorowanie' - te dwa slowa choc brzmia podobnie, tego samego nie oznaczaja
totalny arogant z ciebie
Alez przecież, zdażył sie tylko przelogować, mentalnie jeszcze jest nauczycielką z Lądynu, co po polsku niewiele potrafi.
user854728 pisze: Urodzilam sie w tym kraju z pisownia jezyka polskiego mam do czynienia bardzo zadko
aina24 pisze:user854728 pisze: Urodzilam sie w tym kraju z pisownia jezyka polskiego mam do czynienia bardzo zadko
1. gdybys urodzila sie w UK to nie zrobilabys byka w piosowni STOLICY tego kraju
2. gdybys sie urodzila w tym kraju to polska gramatyka nie byla by taka dobra, a jesli by byla dobra znaczyloby, zes wielce inteligentna, a jesli bys byla wielce inteligentna to byka w slowie, ktorego pewnie codzien wymawiasz bys nie zrobila.
3. wniosek, na codzien nie mowisz- London tylko ladyn, znaczy, ze nie tylko, ze jestes z Pl, to jeszcze angielski slaby.
i po co to tak wymyslac
ja tez byki czasem robie i gdzies to mam..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 10 gości