Londynek

Spadł bąk na strąk,a strąk na pąk.Pękł pąk,pękł strąk,a bąk się zląkl

Wlazł kot na płot i spot...

(jak już się tak nam nudzi )

Była sobie ławka. Usiadł dziadek, babka siadła. Dziadek pie..., babka spadła.

A od kiedy pie... to przekleństwo?

p i e r d z e n i e , żeby nie było

Przepis na kruchą babke: Bierzemy babkę i banana i tak dlugo banana w babkę wpychamy, że aż kruchą babkę mamy.

Sloń do żaby kocham Cie żabciu, żaba kumhrrr, słoń wyjdż za mnie , żaba kumhrr, słoń jesteś piekna.Żaba o filozof sie znalazł, nie dość że filozof , o......oooo to jeszcze z h...em na czole.

Daro sorki ale chyba (jak zwykle ) nie zalapales

Pewien żarłok nienażarty
raz wygłodniał nie na żarty
i wywiesił szyld na płocie,
że ochotę ma na płocie.
Tutaj na brak ryb narzeka,
bo daleko rybna rzeka.
Więc się zgłosił pewien żebrak
i rzekł żarłokowi, że brak
płoci, karpi oraz śledzi,
ale rzekę pilnie śledzi
i gdy tylko będzie w stanie,
to o świcie z łóżka wstanie,
po czym ruszy na Pomorze
i w zdobyciu ryb pomoże…
Odtąd żarłok nasz jedynie
zamiast smacznych ryb je dynie.

Chodzi, przychodzi, a gdy ona zachodzi, to on odchodzi, bo nie o to chodzi...

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że w Białowieży na wieży jest gniazdo jeży.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży wśród stada nietoperzy leży drugi Jerzy.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży dużo jeży.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży stado jeżozwierzy.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży od pisków nietoperzy.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży na tej wieży, na której leży.

Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy.

Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży, w którym jeż na jeżu leży.

Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży siedzi żołnierz, co ma kołnierz pełen jeży i paździerzy.

Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden leży Jerzy.

Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży jeszcze jeden Jerzy.

Zadna aluzja to nie była.

Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowych wyścigówka wyścigowa wyścignęła wyścigówkę wyścigową numer sześć.

A kto pisze o aluzjach? Po prostu .. idz sobie moze zrob kanapke jakas albo cos?

Musisz w KAZDYM temacie sie wcinac? I to bez sensu?

Drzemie yeti pod jabłonią, słonko swieci.Słonko zaszło yeti zasnoł , ktoś mu członka w nocy chlasnoł.Rano- drze sie yeti w niebogłosy, nie ma członka same włosy.