wszystko co nadaje się nigdzie czyli śmietnik
NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 08 lis 2011 12:27

Po co tyle nerwów?

Ja też nie do końca rozumiem po co wklejane są te listu, maile, postanowienia. Mnie się już dawno odechciało tego czytać.

Panie Marianie - po co? Już pisano Panu kilka razy co jeszcze może Pan zrobić, ja rozumiem Pana rozżalenie, ale faktycznie może Pan sobie narobić kłopotów.

Pisze Pan o zasadzie rowności wobec prawa - Pan to omylnie chyba zrozumiał jako"oko za oko" - wy mi - to ja wam! Teraz zarówno data protection jak i defamation są "w modzie", a przecież pisał Pan, że na prawników nie ma Pan już pieniędzy.

Ja to powtórze jeszcze raz "po chłopsku" - masz Pan coś do P. Krawczyka lub/i jego usług - podaj se go Pan do sądu, zgłoś to do instytucji regulujących prawników w tym kraju.

maya
Rezydent
Posty: 1120
Rejestracja: 28 wrz 2007 11:57
Kontaktowanie:

Postautor: maya » 08 lis 2011 17:55

NoToCo .. to nie przejdzie.

Jemu to trzeba jeszcze 26378 razy napisać.

:twisted:

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 09 lis 2011 21:22

Mozna nazwac sobie jak chce,zemsta czy tez wyrownywaniem rachunkow.
Ja tej sprawy nie chcialem,wciagnal mnie w to Arek Nowaczyk i sprzedal mnie za lepsze stanowisko gdyby nie on nie byloby tej calej sprawy-typowy Polak."Polak za granica jak ci nie zaszkodzil to juz pomogl"
A ja nie czuje sie wcale lepszy od moich krzywdzicieli,ja tez jestem typowym Polakiem i dlatego postepuje wedlug regul polskich za granica.
Nie chcecie tekstow moich bo to sie Wam nie podoba bo wystepuje przeciwko Waszemu Ukochanemu Jackowi Krawczykowi piszcie wiec peany pochwalne na temat Jacka Krawczyka,Arka Nowaczyka i Zwiazkow Zawodowych GMB
A jezeli chodzi o moje wyroki sadowe to sa ogolnie dostepne na internecie.
Jezeli pisze do osoby publicznej lub ta osoba mi odpowiada to nie jest prywatna konferencja.
Podaje moje dane osobowe wiec mozna zrobic ze mna porzadek.
Juz raz zrobiono ze mna przadek poczawszy od Employment Tribunal w Watford poprzez Employment Appeal Tribunal az do High Court.
Slysze narzekania na prawo polskie ale co tutaj sie dzieje w UK to przechodzi ludzkie pojecie
Male pytanko do madralinskich-czy Employment Tribunal w Watford mial prawo upubliczniac moje dane osobowe czy tez moje dane osobowe mogly posluzyc w zalozeniu mi direct debict:TV Licence,internetu strony www spamu prostytutki itd,itp.UK tworzy prawa ktore sama lamie
Niech teraz idzie moj reprezentant do Banku i zalozy mi direct debet to bedzie Mistrzem Swiata bo jak zakladal mi poprzez internet to byl anonimowy. Niech teraz pojdzie do Banku osobiscie i to zrobi gdzie w Banku zalozony jest monitoring- ma przeciez moje wszystkie dane osobowe i moze czuc sie bezkarny.
Czy Employment Tribunal W Watford stoi ponad prawem i moze lamac prawo,czy Registrar w EAT nie musi wyjasniac paragrafow a tylko pisze paragraf 3.6 i paragraf 4.3 wtedy nie wiedzialem tego teraz wiem o tym doskonale-ja nie jestem zawodowym adwokatem i tylko niesprawiedliwosc jaka mnie dotknela zmusila mie tylko do tago,ze moja sprawa trafila az do High Courtu i oczywiscie przegralem , bo nawet High Court przyznaje racje Dr Jackowi Krawczykowi to co zrobil moj przedstawiciel obowiazuje tez mnie ale oszukani ludzie przez niego tez nie godzili na wycofanie ich spraw a jednak im to zrobil.
Dlaczego High Court pisze mi w uzasadnieniu,ze nie moge sie odwolywac do Izby Lordow a nie napisal mi gdzie moga sie odwolowywal gdy moje prawa czlowieka sa lamane
Nigdy tego nie robilem ale co mi inni zrobili musze odpowiadac taka sama bronia-bo by byli by strasznie zadufani,ze mozna krzywdzic drugiego czlowieka i nie spotka cie za to zadne konsekwencje.
Niestety wielu mysli tokiem myslenia Kalego.
"Kali ukrasc krowe dobra rzecz,Kalemu ukrasc krowe zla rzecz"
"Ja Kuba Bogu tak Bog Kubie" lub jak mowil Kodeks Hamburabiego"Zab za zab"-ale chyba wreszcie dosyc tolerowania kure......
Przeciez ja sie postawilem i przegralem z kretesem ale ktora nastepna osoba osmieli sie wystapic przeciwko niesprawiedliwosci jak tutaj panuje chyna zadna.
A wstawic sie za Polakow to zostanie sprzedany jak to mnie spotkalo,czy my musimy byc takim narodem co sie nie szanuje i jeden frugiego by utopil w lyzce wody.
Wiem,ze wszystkich Polakow nie mozna oceniac jedna miara ale ci zli sa najbardziej widoczni.
Co z tego,ze mam racje jak nie mam racji.
Przeciez najwyzsza instytucja w Wielkiej Brytanii orzekla,ze nie nie mam racji.
Co mi teraz po tym,ze Ambasada pisze mi mile emaile,ze Human Rights Commision odpowiada co moga zrobic w mojej sprawie oczywiscie nic.
Tyle razy ile bylem w Citizen Advice Bureau- w High Courcie w Personell Support Unit poaz emaile do roznych instytucji bez zadnego rezultatu
Wystapic tutaj przeciwko bogatym firmom to nie masz szans na powodzenie
maja przeciez dobrych adwokatow -apropo Dr Jacek Krawczyk spotkal sie w drugim dniu rozprawy ze strona przeciwna i strona przeciwna proponowala mi 3000 tysiace funtow plus koszty za zakonczenie sprawy ale mi o tym nie powiedzial no w drugi dzien rozprawy mial dostac 250 funtow i bal sie,ze nie dam mu tej kwoty, a ja dalbym mu o wiele wiecej.
250 funtow dalem mu w kawiarnii w Watford.
O zdarzeniu dowiedzialem sie potem po sprawie od jednego ze swiadkow strony przeciwnej
Swiadek pytal sie dlaczego nie chcialem tych pieniedzy na poczatku rozprawy za zakonczenie sprawy a ja niestety o niczym nie wiedzialem.

A jezeli bys sie chcial wychylic to zaraz kochani Rodacy Ci dokopia na forum.
"Polak za granica jak ci nie zaszkodzil to juz pomogl"
Zwiazki Zawodowe GMB nie pomagaja chociaz maja takie ustawowe prawo przeciez place skladke czlonkowska co miesiac no i co no i nic musialem wziasc Pana Jacka Krawczyka bo Zwiazki Zawodowe odmowily mi pomocy.
Przewodniczacy na Region Londynu Tony Warr powiedzial mi,ze moga pomagac tylko wtedy jak jest wiecej niz 5 poszkodowanych czlonkow.
Po co sa Zwiazki Zawodowe potrafia tylko szkodzic.
Prosilem Tony Warr o pomoc w znalezieniu pracy odpowiedzial mi"Nie jestesmy Agencja Posrednictwa Pracy"
Employment Tribunal opublikowal wszystkie moje dane osobowe i zostaly wykorzystane przez nieupowaznione osoby(Osoba-ktora mnie zapowiedziala,ze mnie wykonczy w UK irzeczywiscie wykonczyla takich problemow finansowych nigdy nie mialem w zyciu) a tylko dlatego,ze poparlem Polaka.
[piii...].... frajerow- Arkowi dalem mu sie wypuscic to dlaczego nie mogl wyj... mnie.
Inni Polacy go nie poparli bo bali sie utracic prace to wyj... mnie tylko dlatego,ze go poparlem chociaz nie chcialem tego robic ale przekonywal mnie bardzo sugestywnie i niestety na moje nieszczescie przekonal mnie.
Idziemy w imieniu Polakow-dobra bajera.


Jacek Krawczyk ktory mi grozi,ze mnie wykonczy w UK.

Ja przeciez juz zostalem osadzony przez Sad Najwyzszy w UK,ze nie mam racji bo co zrobil moj reprezentant Jacek Krawczyk to moja decyzja- nie,nie,nie po stokroc nie byla to moja decyzja jak tez innych poszkodowanych ludzi.
Dlaczego to sie na mnie wyzywacie a nie na Jacku Krawczyku gdzie sa jego obroncy.
Przeciez wczesniej wypowiadali sie jego obroncy,ze kazda sprawa ma powodzenie w 50 procentach.
Ale powodzeniu trzeba pomagac i pomogli i przekonali Pana Jacka Krawczyka przeciez bogata firme na wszystko stac.
Prosze napisac jaki wspanialy byl Arek Nowaczyk jak to wspaniale zrobil,ze mnie sprzedal.
Oczywiscie Jacek Krawczyk mial prawo wycofywac unfair dissmisial-przeciez powiedzial mi"Jestem prawnikiem,wiem lepiej"
Gdzie byly Zwiazki Zawodowe GMB podczas posiedzenia Employment Appeal Tribunal i Court of Appeal.
Zwracalem sie do Przewodniczacej Law Society Lindy Lee-odpowiedziala mi,nic w tej sprawie nic nie mozemy zrobic.
Czy Jacek Krawczyk jest ponad prawem oczywiscie,ze tak -zadna Kancelaria nie wezmie sprawy przeciwko niemu co mu zrobia-chyba "kaczki na wodzie mu zajma" on po prostu nic nie posiada.
Co uzyskaja oprocz satysfakcji on przeciez nie ma nic,a jak mi obliczyla Wlascicielka Firmy Adwokackiej sprawa by kosztowal okolo 7000 tysiecy czyli moze dalej dzialac i naciagac ludzi

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 09 lis 2011 21:43

Ja napewno nie mam na zadnych prawnikow.-jestem bankrutem tylko dlatego,ze poszedlem po pomoc do GMB.Jestem rozzalony i to bardzo mocno, tylko dlatego to sie wszystko wydarzylo,ze bylo od poczatku tuszowanie zdarzen i osob.
Dokonale sobie zdaje sprawe jaka niesprawiedliwosc tutaj panuje Sadach.
Zacytuje slowa Garry Slapera z ksiazki o prawie brytyjskim.
"Prawo i sprawiedliwosc brytyjska to dwie rozne rzeczy ale pewne elementy sprawiedliwosci Sady staraja sie wprowadzac"

W moim wypadku to byl "typical judical bias" czyli inaczej mowiac typowa stronniczosc sedziowska"
Jak to mozliwe,ze sedzia ktory powinien stac na pozycji przestrzegania prawa pozwala wycofac jeden punkt ktory mozna bylo udowodnic na podstawie dokumentow.
Po angielsku to sie nazywa "double check"
powinien sprawdzic decyzje u zrodla czyli zapytac sie mnie czy tak faktycznie jest, ale niestety tego nie zrobil.
Sedzia musi byc bardzo zadowolony gdy rozne instancje sadowe i instytucje grzebia w papierach i zastanawiaja sie czy dobrze postapil.
Niewazne jakie decyzje podejmuja bo tutaj jest jedna mafia sedziowska i nikt sie nie wychyli przeciwko innemu urzednikowi sadowemu

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 10 lis 2011 08:38

Dlaczego do lekarza? Ja potrafię się postawić w sytuacji technika i rozumiem co musi czuć. To się nazywa ludzka empatia - niektóym jak widać jest to obce zjawisko.

Ta "mafia sędziowska" i "nie wychylanie się" to po prostu "case law" - prawo precedensowe. Niech Pan o tym poczyta, zrozumie jak to działa zamiast się denerwować.

Dlaczego w Law Society nic nie mogą zrobić?

maya
Rezydent
Posty: 1120
Rejestracja: 28 wrz 2007 11:57
Kontaktowanie:

Postautor: maya » 10 lis 2011 14:02

Żal mi.

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 10 lis 2011 18:46

blondynek pisze:moze zamiast do sadu to czas do lekarza sie udac? :roll:


Napewno ci sie przyda, udaj sie.

Napisz moze kilka slow w obronie Jacka-jakos sie nie moge doprosic abyscie wzieli go w obrone, jest taki przeciez pokrzywdzony

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 10 lis 2011 18:57

blondynek pisze:mi tez :roll: :lol:


I mnie też żal, co niektórych...

ewazraju
Rezydent
Posty: 1579
Rejestracja: 16 wrz 2007 14:54

Postautor: ewazraju » 10 lis 2011 19:12

a mnie nikogo nie zal
dobrze wam tak :twisted:

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 10 lis 2011 19:39

Dlaczego w Law Society nic nie mogą zrobić?[/quote]

Jest to bardzo przykro-moze wyjasnienie znalezc w poprzednich postach z przed kilku lat.Jacek Krawczyk jako nie nalezacy do cechu nie moze byc pociagniety przez cech do odpowiedzialnosci czyli inaczej moze dzialac bezkarnie i nie ma bata na niego i dlatego tak sie zachowuje-wie ze stoi ponad prawem.

Dlatego uwazam,ze powinienem publikowac materialy publicznie aby kazda osoba ktora pojdzie do niego musiala sie zastanowic,bo moze ja spotkac taki los jaki mnie spotkal i inne oszukane osoby.

Cytat z wyroku Court of Appeal z 27 wrzesnia 2011
strona 7 tego watku

"If Mr Lukasik considers that his former legal representative before the Employment Tribunal acted negligently in withdrawing his unfair dismissal claim, the appropriate course would be a possible action against his former representative"


"Jeżeli pan Łukasik uważa, że jego były przedstawiciel prawny w Employment Tribunal zaniedbal swoje obowiazki w wycofujac unfair dissmisial właściwa droga byłoby działanie przeciwko swojemu byłemu przedstawicielu kierujac sprawe do sadu".

Co ja moge uzyskac od dr Jacka Krawczyka kiedy on nie posiada po prostu nic-nie placil obowiazkowego lability insurance-ma tylko dlugi tak jak ja czyli ofiara ofiary

Czyli jednym slowem to Employment Tribunal w Watford zawalil,ze dopuscil takiego czlowieka a taka poprostu jest sprawiedliwosc brytyjska,ze kaze jeszcze poszkodowane osoby.
Bogate firmy zrobia wszystko aby wygrac proces niewazne jakim kosztem a potem-co on nas sie czepia przeciez mamy prawomocny wyrok z Employment Tribunal,z Employment Apeal Tribunal oraz z Court of Appeal.Niewazne,ze zastraszyli Polakow i bali sie pojsc do sadu zeznawac.
Niewazne,ze to za nich zostalem ukarany.
Cociazby tylko wziasc list ze zwiazkow zawodowych GMB
strona 7 tego watku


Obowiazkiem Sadu jest sprawdzenie criminal record oraz lability insurancre a niestety nie zrobil tego.

“If somebody acting on the claimant’s behalf in the legal process makes certain concessions or withdraws certain claims, that is binding on the applicant … the law takes the view that you are bound by the actions of your representative"


"Jeśli ktoś działając w imieniu powoda w procesie prawnym wycofuje pewne roszczrnia jest to rowniez jest wiążące dla wnioskodawcy, jesteś związany z działaniami swojego przedstawiciela"

Nie jest wazne,ze dr Jacek Krawczyk wycofal moje unfair dissmisial nie informujac mnie ani pozostale osoby o decyzjach swoich.
Sedzia twierdzi jednoznacznie jego decyzja jest moja decyzja- nie po stokroc nie jak w przypadku innych osob.
Wiem doskonale,ze jest bardzo msciwy co ma byc to bedzie, ale zle bym sie z tym czul jakby dalej oszukiwal swoich klientow.
Jezeli poprzec moje publikacje uda ochronic sie chociaz jedna osobe to bedzie sukces.

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 10 lis 2011 20:08

ewazraju pisze:a mnie nikogo nie zal
dobrze wam tak :twisted:


Dziekuje za slowa szczerosci sa o wiele wazniejsze niz lizuzostwo.
Arek Nowaczyk tez mi liza.... d..... aby mnie w to bagno wciagnac a potem.
Ja nie moge Ci napisac witness statement, jestem monitorowany, mam rodzine.... nie bede podawal jego stanu rodzinnego,zeby nie razic na oublikowanie danych osobowych.
Wole jak blondynek miesza mnie z blotem to jest przynajmniej szczere a teraz wiem doskonale,ze jak ktos bardzo ladnie mowi to chce ciebie
wy....... a Arek to potrafil tak zreszta jak i Jacek.
A propo Jacka poprzez sprawe mialem okazje spotkac sie z roznymi adwokatami ale Jacek byl najlepszy, tak potrafil sugestywnie przekonywac az przekonal i od tej chwili jak wzial wszystkie pieniadze trcil zainteresowanie dla sprawy.
Nie tylko mnie zaimponowal swoja wiedza ale takze osobom ktore z nim blizej wspolpracowaly i go znaly troche lepiej.
Ma talent,wiedze i potrafi blysnac no i co z tego final jest zalosny.
Osobiscie myslalem,ze zrobi duzo kariere ale niestety mylilem sie.
Zrob wszystko a nie dam sie nikomu przebic w nagradzaniu mowilem mu to wielokrotnie a efekty
1)Wycofanie unfair dissmisial
2)Brak podpisu Sedziego oraz ET3 w dokumentach do EAT
3)Informowanie mnie,ze jest 3 miesiace gdzie faktycznie bylo 5 dni
od decyzji Registar z EAT itd i itp

Pozdrawiam

Marian Lukasik

NoToCo
Rezydent
Posty: 1324
Rejestracja: 26 sty 2009 13:02

Postautor: NoToCo » 11 lis 2011 06:47

To nie dziki zachód (wbrew pozorom) i prawnik musi należeć do jakiejś organizacji regulującej. Do the Law Society należą solicitors, więc skoro tam nie to może jest on legal executive należącym do ILEXu - sprawdzał Pan to?

technik888
Gastarbeiter
Posty: 32
Rejestracja: 24 sie 2011 20:48

Postautor: technik888 » 11 lis 2011 19:43

NoToCo pisze:To nie dziki zachód (wbrew pozorom) i prawnik musi należeć do jakiejś organizacji regulującej. Do the Law Society należą solicitors, więc skoro tam nie to może jest on legal executive należącym do ILEXu - sprawdzał Pan to?


Wielka Brytania to wiecej niz Dziki Zachod jak to jest mozliwe,zeby czlowiek mogl tak szkodzic swoim klientom a odpowiedz High Court-jest jedna to co zrobil twoj reprezentant to jest twoja decyzja a skad ja moglem wiedziec,ze ten czlowiek jest narkomanem-dowiedzialem sie o tym pozniej..
Mleko sie wylalo,co mi po milych listach z Ambasady Polskiej z Londynu,z Human Rigths Rights Commision to co sie stalo sie nie odstanie.
Kolega z pracy(Litwin) konczy w pracy w naszej firmie jedzie do Francji oprocz tego byl Litwin i Bulgar i Lotysz rozmawialismy po rosyjsku-jestesmy z tego pokolenia co sie uczylo i mowilo w szkole po rosyjsku.
Wypilismy na pozegnanie i Robertas z Litwy mi mowi na moje rozzalenie mi mowi "Swloczi" w kazdym narodzie mozna spotkac.
To co mnie mnie spotkalo to jest normalne.
Polak oszukuje Polaka
Litwin litwina
Bulgar Bulgara
Tylko dlatego zawierzylem Arkowi,ze byl Polakiem i dlatego wykorzystujac moja glupote sprzedal mnie.
Robertas mowi nie wierz nikomu jest to straszne ale niestety prawdziwe


Wróć do „Śmietnik”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 40 gości

cron