Witajcie,
moim marzeniem nigdy nie byla wielka kariera muzyczna, lecz spedzanie czasu z ludzmi podzielajacymi moje pasje. Nigdy nie mialem ku temu okazji, dlatego dzis nic nie umiem. Mialem elektryka kilka razy w reku w PL, ale to wszystko. Zastanawiam sie nad kupnem jakiegos tutaj, ale nie mam motywacji, by znowu samemu szarpac struny w pokoju. Mam 24 lata i szukam ludzi, ktorzy zaczynaja, niedawno zaczeli, badz maja cierpliwosc i przyjma mnie w swoje szeregi bym mogl sie czegos nauczyc. Niestety i z miejscem do wspolnego grania jest problem, bo nie mam ani garazu, ani piwnicy. Mieszkam w Polnocnym Londynie, ale moge dojezdzac gdzies niedaleko. Interesuje mnie troche sceny ze Seattle - Nirvana, Pearl Jam, Alice In Chains, ewentualnie Stone Temple Pilots, Rise Against czy Billy Talent. Nie zamykam sie tylko w tych kilku zespolach, jestem otwarty..
jesli ktos jest zainteresowany, mozna pisac w tym temacie, lub wiadomosc na fb
https://www.facebook.com/damian.nowak.96?ref=tn_tnmn