Strona 1 z 2

Witam, mam pytanie co do życia w Angli...

: 25 cze 2009 12:02
autor: Kierin
Związane jest ono z moimi przyszłymi studiami które będą na Uniwersytecie w Derby. Zostałem już przyjęty na dany kierunek teraz czekam tylko na papiery ze staraniem się o pożyczkę i apartament w internacie. Dorabiam teraz na wyjazd ale chciałbym zadać jedno pytanie.

Ile mniej więcej wynosi (sama żywność oraz te najważniejsze rzeczy) koszt pobytu w Anglii w funtach ? Czytałem tutaj artykuł na stronie sugerujący że są ludzie którzy za pomocą najtańszej żywności możliwej kupowanej żyją za 30funtów miesięcznie. Ale pozostając nadal przy normalnej cenie względem jakości ile to wynosi. Chwilowo dorabiam na studia i na samo takie życie (mieszkanie i studia będą opłacone osobno więc martwić się o nie nie muszę) posiadam ok. 200funtów. Czy to mi wystarczy na miesiąc max półtora żeby tam wytrzymać zanim znajdę prace ? (wiem że jest teraz podobno z tym ciężko ale cóż... trochę zaparcia i na pewno coś się znajdzie.

Dziękuje z góry za odpowiedź i pozdrawiam :)

: 25 cze 2009 12:24
autor: BemolElblag
200 funtów.... Hmmm na pewno zależy gdzie kupujesz i czy imprezujesz :) Nie wiem jakie są ceny w Derby akurat... U mnie jest wszystko cholernie drogo :P A sklep pod moim pokojem to już w ogóle bije rekordy ;) Jeżeli jesz mało, nie kupujesz jakiś rarytasów, pepsi i alkoholu to wystarczy :) Emeryckie życie :]

: 25 cze 2009 12:27
autor: 71jkc
Dam ci do pomyslenia ... rzad uk przyznaje okolo £ 62 na tydzien na jobseeker`s allowancei masz z tego zyc ? a jak to nie wiem? masz jakies wyobrazenie .

: 25 cze 2009 12:36
autor: Usercostam
Mi £200 idzie na jedzenie w pare dni, wiec zalezy...

Na zupkach chinskich daleko nie zajedziesz

: 25 cze 2009 12:39
autor: Kierin
Nie no tu chodzi o sam start, ja jestem cichy a za imprezami nie przepadam, wole wąskie grona znajomych żeby posiedzieć wieczorami, pić alkoholu nie muszę ważne by głodnym na zajęcia nie chodzić bo wtedy to w ogóle to nie studia a koszmar jest.

Mam jeszcze jedno bardzo ważne pytanie (właśnie akurat dostałem ostatnie maile z Episteme za pomocą którego staram się na studia i zmartwiła mnie lekko jedna sprawa) chodzi dokładnie oto że osoba z którą się komunikowałem powiedziała że Paszport nie jest mi potrzebny aby lecieć do Anglii i tam studiować, z małym po wątpieniem lecz ulgą posłuchałem się i nie wyrabiałem nowego, teraz gdy mam staranie się o pożyczkę w wielu miejscach proszą o ksera paszportu lub dowodu lecz naciskają na fakt że lepiej aby był to Paszport. I teraz trochę roztargniony i zdenerwowany się zastanawiam czy ja na pewno nie potrzebuje paszportu? nie chce by mnie na lotnisku zawrócili s powrotem ;/

: 25 cze 2009 12:43
autor: 71jkc
paszportu nie potrzebujesz zeby wiechac do uk ale jak sam napisales potrzebujesz do dokumentacji w banku czy gdzie ty tam o ta pozyczke sie starasz jak by nie bylo powodzenia zycze

: 25 cze 2009 13:37
autor: Usercostam
Paszport jest rzecza niezbedna w UK.
Bez paszportu nie polecisz np. na urlop do Tajlandii, shortbreak do Serbii itd...

: 25 cze 2009 15:13
autor: BemolElblag
Super.. ale kolega chce przylecieć tu studiować, a nie latać po całym świecie. Dowód osobisty jest tu powszechnie uznawany jako dokument tożsamości, więc nie martw się.

: 25 cze 2009 16:17
autor: Usercostam
No bez przesady. To nie Polska, ze jedyna rozrywka wino pod klubem studenckim, ew upajanie sie w trupa w akademiku domowymi wynalazkami.
Studia to najlepszy okres na poznawanie swiata, bo potem co... zona dzieci i wolne raz do roku, ktore jak masz nieszczescie ze zona z Polski, to w Polsce u tesciow... nuda.

: 25 cze 2009 17:20
autor: Kierin
ja tam sobie nie wyobrażam żeby już po pierwszym miesiącu studiów wyjeżdżać na wakacje, jak będę wtedy na takie coś potrzebował paszport to wyrobie wcześniej i tyle, mi chodzi o teraz, a że teraz już wiem to dziękuje bardzo za odpowiedź :)

: 26 cze 2009 15:13
autor: 71jkc
Kierin wyrabiaj paszport w polsce bo tu do konsulatu sa kolejki parotygodniowe , hej napisz co bedziesz studiowal . powodzenia i pozdrawiam

: 26 cze 2009 15:56
autor: user1561247
motyla noga........... za 2 stówy poltora miesiaca ??? wow.
powodzenia... a paszport to kochany wyrób sobie, 2dok tozsamosci to podstawa w kazdym kraju.

: 26 cze 2009 16:17
autor: Usercostam
W UK nigdy mi nie byly potrzebne dwa...

: 26 cze 2009 16:34
autor: user1561247
mnie nie raz pytano o 2ID przy roznych okazjach.

poza tym, w razie wu, gdy zgubisz lub zostanie skradziony jeden dkument, zawsze masz ten drugi w zapasie. gdyby na ten przyklad kolega posial dowodzik, to bedzie zmuszony sie kajac w naszej ukochanej przyjaznej czlowiekowi nad wyraz ambasadzie, by wydano mu tymczasowy paszport, by z kolei mogl wrocic do ojczyzny i wypelnic trylion papierkow i odwiedzic trylion pincet kienek w ramach wyrobienia duplikatu...

ufffffff
(piszac o tym juz sie mecze;))

wiem wiem, ze skany i w ogole mozna sobie zrobic, ale ambasada i tak cie czeka, bo przez granice na skanie nie przejedziesz.

no a o szortbrejku do Tajlandii juz nie wspomne
:P

: 26 cze 2009 17:58
autor: Usercostam
Dlatego o paszporcik kochaniutki trzeba dbac bardziej niz o swoja kobiete :)
Jak sie ma tylko jeden dokument, to sie bardziej czlowiek pilnuje.