Czesc. Rok temu wrocilem do Polski totalnie zdezorientowany i chcialem robic cos zwiazanego z grafika, kreatywnoscia, tworzeniem czegos wedlug wlasnego gustu i umiejetnosci, nie za bardzo wiedzialem gdzie pojsc. Wujek google sprawowal sie swietnie ale podawal opcji hmm.. ladnie mowiac DUZO
, a wiadomo ile opcji tyle roznych opinii, korzystalem z roznych wyszukiwarek uczelni itp itd. Ostatecznie wybralem Vistule. Chociaz to tez nie byl latwy wybor, ilosc kierunkow na tej uczelni mota w głowie, juz nawet zastanawialem sie nad filologia chinska
(zart) Wybralem oczywiscie grafike
Wyklady i cwiczenia na wysokim poziomie,profesjonalne podejscie wykladowcow ale i tony luzu ktore noszą pod garniturami nakrecaja nas, studentow, mega pozytywnie