Londynek

Czy ktos wie na czym to polega? Z tego co ja czytalam to jest to roczny kurs dla osob bez matury, po ktorym mozna isc na studia. Ale nie wiem czy przyjeliby mnie bez gsce? mam tylko ukonczone gimnazjum w polsce. Jak to wygląda z obcokrajowcami? Ktos sie orientuje w temacie?

Jezeli masz ponad 21 lat to jestes "mature student" i zadne swistki nie sa potrzebne zeby isc na studia.

mature w sensie dorosly a nie w sensie polskiej matury - zeby bylo jasno.

No slowo matura wzielo sie od mature, czyli dojrzaly. W UK na to nie potrzebujesz testow.

Mature student fajna sprawa, czytałm o tym, ale niestety mam 19 lat... Dlatego zainteresował mnie access course, ktory jest od 19. Wymagają tylko testu gsce, ale Literacy and Numeracy test pewnie też zaakceptują. Mysle żeby zrobic najpierw ten test a pózniej acccess course i pojsc na studia - rok szybciej w wieku 20 lat. Dobry pomysl? Ja sama nie wiem, poniewaz ludzie z mojego otoczenia mi odradzają...

usercostam pisze: czyli dojrzaly. W UK na to nie potrzebujesz testow.

niektorym by sie przydaly bo nie wygladaja

Wymagają tylko testu gsce, ale Literacy and Numeracy test pewnie też zaakceptują

Nie bardzo rozumiem?

Chyba nie porownujesz tutejszysz GCSE do Literacy/Numeracy testow jakichs?

GCSE to zupelie cos innego i jedno drugiego nie zastepuje.

..

emigrantka pisze:

Wymagają tylko testu gsce, ale Literacy and Numeracy test pewnie też zaakceptują

Nie bardzo rozumiem?

Chyba nie porownujesz tutejszysz GCSE do Literacy/Numeracy testow jakichs?

GCSE to zupelie cos innego i jedno drugiego nie zastepuje.

Owszem zastepuje, a dokladnie jest to National Tests for Adult Literacy and Numeracy. Jest to wyjscie dla pelnoletnich osob, ktore nie maja gcse. Czytalam gdzies ze wymagali od pewnej dziewczyny tego swistka zamiast gcse, ktora chciala przystapic do access coursu. Wiecej na temat tego testu jest tutaj
http://www.polnews.co.uk/index.php/pora ... eracy.html

alez to sa zupelnie inne poziomy - co za baranek wymyslil zeby uwazac za porownywalne... no masakra normalnie....

tu niedlugo nieczytelnych/niepismiennych beda prosto na doktoraty wpuszcac.. ja iernicze.... masakra jakas

a pozniej sie dziwic ze matoly na stanowiskach rzadza..

rece opadaja

Jakos nie widze nigdzie (poza polska strona chociaz tam tez wlasciwie na ten temat nic nie ma) o akceptowaniu tego badziewia jako rownowartosci GCSE w przypadku studiow , o jakichs NVQ (National Vocational Qualifications) wspominaja ale nie o studiach...

Poszukaj na angielskich stronach bo jakos mi sie to za bardzo realne nie wydaje - jezeli jednak to powtarzam.. masakra

wiec poziom szkolnictwa w UK nie tylko siegnal bruku ale juz widac tunele kopie, masakra

dopasowuja sie do swojego poziomu

http://londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=21514

pffff

emigrantka pisze:
a pozniej sie dziwic ze matoly na stanowiskach rzadza..

Ale te matoly to akurat zostali demokratycznie wybrani