: 10 lip 2014 00:31
aina24 pisze:Kiedys tez tak mi sie wydawalo, choc teraz pracuje w duzej firmie I tak po drugiej stronie officu siedza zwykli pracownicy, ktorzy tylko odbieraja telefony, umawiaja klientow na spotkania, reklamuja nasze uslugi i raz tak miedzy soba rozmawialismy, ze od razu mozna poznac kto z nich ma wyzsze wyksztalcenie. Nie chodzi nawet o sam sposob myslenia ale o sposob anazlizowania I ogolnie communication skills.
Wiec konkluzja moja jest taka- komus nie wyksztalconemu wydaje sie, ze nie ma to roznicy ale jak ktos wyksztalcony to u mnie poznac kto wyksztalcenie ma a kto go nie ma. Nawet na londynku nie poznasz kto nie ma wyksztalcenia? Nie znaczy to oczywiscie, ze wole ludzi wyksztalconnych ale czesciej sie zdarzy, ze wsrod ludzi nic nie wyksztalconnych beda takie wulgarne wiejskie dziewuchy jak ironick. Do facetow tego bym nie zastosowala bo lubie znaczenie bardziej prostych chlopakow niz tych co troche sie pouczy I sie cwaniaczy- bo takich to szerokim krokiem omijam fuuj
coz, musze zgodzic sie z blondynkiem - patrzac na twoje posty nie dostrzega sie tej inteligencji
ty moze i jestes wyksztalcona, ale jak widac nikt tych ksztaltow nie chce wziac w ramiona
a tak mi lata o co sie kloca i co o sobie sadza
