Londynek

Rozpisaliscie sie, ale jak to Polacy nie na temat...
Marudzicie, ale jest to przeciez doskonale wyjscie dla obcokrajowcow. I chyba glownie oni z tego korzystaja, bo nauka jest obowiaskowa do 16 roku zycia, wiec praktycznie kazdy w anglii ma gcse.Szkoda, ze Polacy wdza tylko zle strony....

Widac zupelnie pojecia nie masz o co chodzi.

Podbijam temat i pytania
1.Jakie papiery są wymagane(z Polski) żeby przystąpić do Access course?
2. Ile kosztuje
3. Czy są ograniczenia w wyborze kierunków na studia, czy " Access course" odpowiednio dobierany jest do przyszłego kierunku studiów?

Pozdrawiam i Dziękuje za pomoc

1. Z Polski nic nie trzeba, jedynie passport czy dowod osobisty rzecz jasna. Wypelniasz aplikacje I w odpowiedzi ustala Ci termin rozmowy kwalifikacyjnej, ktora to rzekomo jest tylko formalnoscia bo zapyta Cie ktos czego chcesz sie uczyc I czy full time itd ale tak naprawde jest to oszacowanie Twojego poziomu jezyka ang. Potem jest tez test pisemny ale tylko pytania typu jakie szkoly konczyles, co chcialabys w przyszlosci robic itd.. I wtedy decyduja czy sie nadajesz tzn czy sobie poradzisz z ang. Ogolnie mowiac, angielski twoj pisemny powinien byc na takim jakims poziomie by umiec tak swoimi slowami powiedziec cos nie cos na rozne tematy, choc bardziej skupiaja sie na gramatyce czyli powinienes poprawnie uzywac tych podstawowych kilku czasow tj przyszly, przeszly I terazniejszy itd..
2. Kolo tysiaca, ale nie wiem dokladnie.
3. Raczej nie ma, bo wybiera sie przedmiotow pare, z ktorych zdaje sie potem egzaminy na koniec roku. A jaki kierunek Cie interesuje mniej wiecej?

Aina - co ty za bzdury (znowu) wypisaujesz...

Wrzuc na luz kobieto bo plakac sie chce

plakac to ci pewnie z innego powodu chce..

A co w tym co napisalam nie jest prawda? Moze sama bys cos madrego postarala sie napisac skoros taka madra czy tylko wyzywac I krytykowac umiesz.
Jak sie z czyms nie zgadzasz to uzasadnij swoja wypowiedz zamiast tak bezsensownie szczekac.

pisalam juz na TEN temat milion razy, nie chce mi sie powtarzac - tylko mi rece opadaja jak twoje bzdury czytam

ktos twoje "rady" wezmie kiedys na powaznie i bedzie masakra

taaa gdzie to pisalas...
albo pisz cos madrego I na temat albo sie nie odzywaj jak nic nie wiesz po co z siebie glupka robisz wiekszego niz juz jestes.