Problem z Virgin Media
: 10 gru 2007 15:18
Mam pytanie odnosnie Virgin Media a zarazem przestroga dotyczaca tego dostawcy.
W lipcu tego roku chcialem zalozyc internet, wybralem dostawce Virgin Media. Jako jedyny (lub jeden z nielicznych udostepnial dostep do sieci bez potrzeby instalowania telefonu BT).
Po rejestracji on-line, po ok 1,5 miesiacu przyszedl mi pierwszy rachunek + oplata instalacyjna , pomimo tego ze do tej pory nikt sie ze mna nie kontaktowal, nikt mnie nie podlaczyl do sieci czyli de facto nie mam netu. W rozmowie z konstultantem w customer service ustalilem jednak ze mam tego nie placic a oni szybko do mnie kogos wysla i zaloza.Przez 2 tygdnie nikt sie ze mna nie kontaktowal a zaraz potem przyszlo pismo z przypomnieniem o zaplace + kara za niezaplacenie w terminie.W kolejnej rozmowie z customer service ponownie ustalilem to samo : czyli nie place a oni juz kogos wysylaja do montazu.Ale w nastepnym tygoniu przyszlo pismo juz od firmy widnykacyjnej. Bylem zdziwiony ale poniewaz wyjezdzalem wlasnie na urlop, dokonalem szybko zaplaty.Po przyjezdzie z urlopu kolejny telefon do customer service (juz przestalem byc grzeczny) ustalilem ze w koncu ktos przyjdzie mmie podlaczyc do sieci. Dzisiaj juz jest grudzien, juz nie pamietam ile wykonalem tych telefonow do custumer service. Niedawno zadzwonilem: wyjasnilem w czym problem , NIE MAM SIECI DO TEJ PORY a przychodza mi rachunki i tym razem juz zrezygnowalem z uslug dostawcy VIRGIN MEDIA. Ponownie mialem czekac na dokumenty i .....wlasnie dostalem kolejny rachunek z upomnieniem oraz kara do zaplaty. POPROSTU BRAK SLOW.
Mam wiec pytanie: czy ktos z Was mial juz podobne problemy i moze ktos wie JAKIM CZOLGIEM powinienem jechac do customer servic zeby zlorzyc rezygnacje z uslug ktore i tak nigdy nie byly wykonane (pomimo ze zaplacilem prawie 100 F - a mialem placic 10 na miesiac.
Grzesiek
W lipcu tego roku chcialem zalozyc internet, wybralem dostawce Virgin Media. Jako jedyny (lub jeden z nielicznych udostepnial dostep do sieci bez potrzeby instalowania telefonu BT).
Po rejestracji on-line, po ok 1,5 miesiacu przyszedl mi pierwszy rachunek + oplata instalacyjna , pomimo tego ze do tej pory nikt sie ze mna nie kontaktowal, nikt mnie nie podlaczyl do sieci czyli de facto nie mam netu. W rozmowie z konstultantem w customer service ustalilem jednak ze mam tego nie placic a oni szybko do mnie kogos wysla i zaloza.Przez 2 tygdnie nikt sie ze mna nie kontaktowal a zaraz potem przyszlo pismo z przypomnieniem o zaplace + kara za niezaplacenie w terminie.W kolejnej rozmowie z customer service ponownie ustalilem to samo : czyli nie place a oni juz kogos wysylaja do montazu.Ale w nastepnym tygoniu przyszlo pismo juz od firmy widnykacyjnej. Bylem zdziwiony ale poniewaz wyjezdzalem wlasnie na urlop, dokonalem szybko zaplaty.Po przyjezdzie z urlopu kolejny telefon do customer service (juz przestalem byc grzeczny) ustalilem ze w koncu ktos przyjdzie mmie podlaczyc do sieci. Dzisiaj juz jest grudzien, juz nie pamietam ile wykonalem tych telefonow do custumer service. Niedawno zadzwonilem: wyjasnilem w czym problem , NIE MAM SIECI DO TEJ PORY a przychodza mi rachunki i tym razem juz zrezygnowalem z uslug dostawcy VIRGIN MEDIA. Ponownie mialem czekac na dokumenty i .....wlasnie dostalem kolejny rachunek z upomnieniem oraz kara do zaplaty. POPROSTU BRAK SLOW.
Mam wiec pytanie: czy ktos z Was mial juz podobne problemy i moze ktos wie JAKIM CZOLGIEM powinienem jechac do customer servic zeby zlorzyc rezygnacje z uslug ktore i tak nigdy nie byly wykonane (pomimo ze zaplacilem prawie 100 F - a mialem placic 10 na miesiac.
Grzesiek