Strona 1 z 1

Duzy problem z kobietą potrzebna pomoc prawna skomplikowane

: 07 sty 2011 00:14
autor: tiler4u
Otoz sprawa wyglada nastepujaco. Mieszkalismy z zona w jednym domy ktory jest wynajmowany w ciagu dalszym przez mnie. Umowa jest tylko na mnie. Przed swietami doszlo do tego ze postanowilismy z roznorakich wzgledow sie rozejsc. Stanelo na tym ze zona wraca do Polski z synkiem ktory ma 5 lat. Rzekomo na stale! Wyslalem do polski paczki w ktorych znajdowal sie niemal caly dobytek jaki byl w domu. 14 kartonow wysokosci jednego metra i roznego rodzaju pie... jak lozko dziecka i inne rzeczy pojechaly przewozem do Polski. Ja zostalem praktycznie z niczym. Zona dostala pieniadze na wyjazd dosc znacza sume jak dla mnie na tamten czas. Przez cala te sytuacje popadlem w powazne problemy finansowe! Aktualnie czekam az zaczne prace w poniedzialek, otoz mialem propzycje aby zamieszkal ze mna ktos z rodziny aby dzielic koszty utrzymania domu i oplat.

Zona moja oznajmila mi ze ona wraca poniewaz nie dostala ode mnie zadnych pieniedzy a w polsce to dla niej pracy nie ma, wiec wraca szukac rzekomo pracy. I oczywiscie w te i we wte targa z soba dziecko!! Jestem swiecie przekonany ze pracy szybko nie znajdzie, kto zajmie sie dzieckiem ktore nie chodzi do szkoly na full time? W chwili obecnej w domu nie ma nic a ona oznajmia ze wraca a wszystko jest w polsce u jej rodzicow. Podobno zakupila bilet i szczesliwa jedzie.

A ja biedny idiota nie dosc ze zostalem z niczym to jestem w najgorszej sytuacji finansowej w jakiejkolwiek bylem w zyciu i jezeli ona sie tu zwali z dzieckiem z powrotem po prostu nie dam rady nas utrzymac do konca miesiaca kalendarzowego. Kiedy powtarzam zonie ona oczywiscie wie lepieiej i mnie straszy policja :)

Sedno tkwi w tym ze wydalem duze ilosci pieniedzy na to zeby pojechala do polski ze wszystkim i zpiniedzmi a no mi sie zwala na nowo w najgorszym z mozliwych momentow!

Czy pozostaje w moim wypadku jaka kolwiek linia obrony, cokolwiek aby zapibiec sie jej wprowadzeniu badz przyjazdu? Rozpaczliwe blagam o pomoc!

Nie zamierzamy sie godzic sprawa zmierza ku rozwodowi, to tez byla przyczyna jej wyjazdu...

Acha zapomnialem dodac dosc duze kwoty przeznaczylem na zone i dziecko przed wyjazdem mam na mysli zakupy, typu ciuchy, buty etc pojechali w pelni wyposazeni i zadbani! Martwilem sie zeby niczego im nie braklo!

: 07 sty 2011 00:21
autor: marekleyton
nie am zamiaru brać którejkolwiek ze stron , lecz wydaje mi sie co nastepuje:

musisz przerwac umowę najmu mieszkania i sie najszybciej wyprowadzić...

wynajmij sobie jakiś pokój tymczasowo...

skoro masz zamiar sie rozwieść.... nie kontaktuj sie z żoną tylko przelej jej na konto pieniądze na dziecko z tytułem wpłaty na konto " pieniądze na utrzymanie dziecka"

wtedy nawet policja nie może ci nic zrobić...bo
1. zdecydowaleś sie odejśc odżony.. masz do tego prawo
2. nie wynajmujesz lokalu w którym mogłbyś zapewnić jej mieszkanie i bytowanie
3. nie odżegnujesz sie od utzymywania potomka , na co dowodem są przekazywane pieniądze od chwili waszego rozstania

: 07 sty 2011 00:28
autor: tiler4u
Problem polega na tym wypowiedzenie umowy mam 2 miesieczny okres wypowiedzenia... Zobacze czy moge zerwac ze skutkiem natychmiastowym.

Pieniadze otrzymala przed swietami w cashu do reki i wiem teraz ze to byl blad no ale ja jej ufalem. Mysle ze jestem jakos w stanie udowodnic ze wziela te piniadze.

Niestety na dzien dzisiejszy jescze nie przelalem zadnych pieniedzy ale moge zrobic to szybko...

Dziekuje za pomoz inne sugestie... Przynajmniej wiem od czego zaczac.

: 07 sty 2011 01:01
autor: Emigrantka
Marek dobrze pisze - ma racje, musisz sie szybko przeprowadzic i nie podawac nowego adresu.

Pieniadze przesylaj tak jak sugeruje rowniez.

Dziecka w tym wszystkim szkoda ale sam siebie nie przeskoczysz...

: 07 sty 2011 08:59
autor: banita
zmien zamek w drzwiach :roll: czy gdzies jest napisane ze zona ma mieszkac z mezem :?: umowa jest na ciebie wiec to twoj dom i nie zyczysz sobie w nim tej Pani

policja w tym kraju nie zajmuje sie takimi pie..., ani nie moga nakazac ci jej przyjac ani wyzucic

wolnoc tomku w swoim domku - niech mnie ktos poprawi jesli sie myle

: 07 sty 2011 09:22
autor: aina24
druga babe se sprowadz a jak zona przyjedzie to powiedz, ze chyba ze we dwie w twoim lozku... i bedziesz mial wesolo :lol:



a serio ... do czego to doszlo by baba chlopem rzadzila... nie musisz jej wpuszczac do domu-masz do tego prawo, mozesz powiedziec, ze syna na krotki czas mozesz wziac, ale ona nie ma wstepu. Syna tak ale nie ja, jak by nawet policja straszyla to zawsze mozesz powiedziec, ze juz nie jestesie razem, nie ufasz jej i nie chcesz wpuscic do domu i po sprawie..

: 07 sty 2011 11:30
autor: tiler4u
Dziekuje wszystkim za dobra rade wlasnie wrocilem z komisariatu i pan police officer powiedzial mi dokladnie to samo. Dziekuje wszytskim :)

: 07 sty 2011 13:56
autor: tiler4u
Jeszcze nie koniec.

Otoz dowiedzialem sie przypadkiem o czyms takim jak:

Harrasment Order. Jestem w stanie zainteresowac sie sprawą. NIe orientuje sie ktos przypadkiem jakie konswekcje moga z tego wynikac?

Pozdrowienia.

: 07 sty 2011 14:06
autor: marcerator
Gdyby ktos szukal to off-topic jest w smietniku 8)

: 07 sty 2011 14:16
autor: banita
ales ty do_w_cipny :wink:

: 07 sty 2011 14:24
autor: banita
i wyladuje w smietniku ... eee ... ale to dopiero jutro jak bede z urodzin kolegi wracal ... ale lepiej nie bo zimno i jeszcze se co odmroze ...