ree pomocy
: 08 gru 2010 00:09
ludzie problem w tym że mieszkam w tak małym i smutnym miasteczku że szok debilem nie jestem angielski znam.Jednak po tych paru latach człowiek się przyzwyczaja bo w życiu jak to w zyciu raz lepiej raz gorzej,Pytam czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić.Jeden koleś mi powiedział żeby iść z tym do prawnika i on to załatwi.Problem w tym że jeszcze nigdy takich spraw nie załatwiałem a jak przegram sprawę i będę musiał zabulić kilka tysięcy i jeszcze zostanę zwolniony.Jestem tam sam jako Polak a staff'u mamy ponad 30 osób i z tego wynika że wszyscy tam są debilami wszyscy lubią i kochają bossa i wszyscy dają się dymać.Ja wiem że jest to przesrane i tak nie powinno być ale boję się podjąć jakąś decyzję.Dlatego napisałem na Londynku czy może ktoś miał podobnie lub ktoś wie co robić i czy np jest jakaś szansa na jakieś odszkodowanie lub coś????