Londynek

Witam, mam taki oto problem i nie wiem za bardzo co zrobić. Otóż odeszłam z dniem 26.09. od pracodawcy X, usłyszałam na odchodne, że nie zapłacą mi za urlop bo odchodzę z dnia na dzień, na co początkowo machnełam ręką. Dwa dni później podpisałam ontrakt z pracodawcą Y i wszystko było ok, do 13.10. Tego dnia przyszło mi P45 od pracodawcy X i payslip Final Holiday Pay na kwotę, którą im nie przepuszczę. Mają mój numer konta, a jednak pojawiła się metoda płatności - czek. Oczywiście czeku nie dostałam, a datę odejścia mam wpisaną na 10.10 (czyli tak jakby wypowiedzenie było), a nie 26.09.
Napisałam do pracodawcy X, ale nie odpisuje.
Czy mają prawo tak zrobić, by był na mnie payslip i gdzieś w świecie czek na mnie z odpowadzonym podatkiem i po prostu mi go nie dać? Czy mogą mi nie dać pieniędzy, które wg ich księgowości mi dali?
Co powinnam zrobić?
Pierwszy raz odeszłam z pracy i nigdy wcześniej nie byłam w takiej sytuacji.

Pozdrawiam

Witam,
Pare dni temu dostalam do lapy moj ostatni payslip i P45 - holiday pay brakowalo. Pogadalam z laska, ktora robi payroll dla HO - 'zapomnieli'. Nie straszny majatek, bo ok. £200, ale hej - moje! chcieli wyrolowac payrollowca

Do rzeczy:

Napisz list (kopie zachowaj), ze otrzymalas payslip na ktorym widnieje kwota taka i taka, a forma platnosci jest czek, ktorego do tej pory nie otrzymalas, mozesz dorzucic kopie tego payslipa. Popros, zeby czek uniewazniono (to nie jest zaden problem -sama to robilam kilka razy, wiec niech Ci nie pieprza, ze nie moga tego zrobic). Podaj dane Twojego konta bankowego i niech Ci wplaca pieniazki bezposrednio na konto. Zaznacz, ze czekas juz jakis czas na zalatwienie tej sprawy i popros by sie z Toba skontaktowano w razie jakichkolwiek problemow. Wyslij list - koniecznie 'signed for' - i czekaj. Tyle moge doradzic, nie wiem, jak to mozna prawnie scigac, ale wydaje misie, ze nie powinni robic problemow - masz ten caly payslip, wiec pieniadze wyplacic MUSZA!

Jakbyc potrzebowala pomocy z listem albo cos Ci wiecej wytlumaczyc, to krzycz.