Londynek

Witam wszystkich.Czy ktos zawieraral zwiazek malzenski w UK i jak wygladaja formalnosci zwiazane z nim.Z gory dzieki pozdrawiam

idziesz zglaszasz "intencje", wypelniasz papierki, czekasz miesiac, idziesz na podany termin, 15 min i juz ... chyba ze pytasz o koscielny to tak samo jak w pl ... chyba ...

wszystkie info znajdziesz na stronie swojego urzedu miasta a jak jestes z londynu to pewnie i po polsku maja jakbys w tubylczym slabo gaworzyl

hej dzieki za informacje, chodzilo mi tylko o cywilny jak powiedziales postaram sie uzyskac wiecej wiadomosci w urzedzie miasta.mam jeszcze male pytanko,czy moze orientujesz sie jak to jest jezeli wezme slub tutaj czyli UK a moja przyszla zona jest obywatelka bialorusi jak bedzie wygladac sprawa visy,czy ona nadajl bedzie jej potrzebowac.dzieki bardzo jeszcze raz pozdrawiam

CZesc.wiec sytuacja przedstawia sie tak,ze Ona jest na Bialorusi a ja w UK.Znamy sie niecaly rok i spotykamy sie na Ukrainie,bo tam jest najprosciej wiesz nie potrzebujemy visy.Poprostu chcialbym znalesc jak najlepsze wyjcie z tej sytuacji,zeby byc razem z moja narzeczona i widze,ze to nie bedzie takie proste,a na dodatek nienawidze tej calej machiny biurokratycznej,w kazdym razie bardzo mi pomogles dziekuje bardzo niewielu zostalo takich ludzi jak TY ktorzy pomagaja bezinteresownie.Dzieki jeszcze raz pozdrawiam i powodzenia

Nie wiem czy cos sie zmienilo przez ermmm 20 lat ale...

Jak ja przyjechalal do Uk wlasnie na fiance visa to:

pozwolenie na pobyt tu pol roku - w ciagu tego pol roku slub ale

zebym ja takowa wize dostacla to moj (juz byly) mial wtedy (20 lat temu) £35000 oszczednosci na koncie, listy z pracy gdzie jest zatrudniowny i za ile, odkad... zaswiqdczenie ze ma swoje mieszkanie itd itp... po prostu musial udowodnic ze bedzie mnie tu w stanie utrzymac bez "resource to public funds"

powodzenia

Dzieki za te dodatkowe cenne informacje,sprawa napewno nie nalezy do najprostrzych,rece opadaja,ale mysle ze mi sie uda,Dzieki i pozdrawiam

hej, moja siostra ma podobną sytuację. Spotykała się z Gruzinem jakis rok, potem zamieszkali ze soba, a teraz planuja malzenstwo.
Problem w tym, że on jest tu nielegalnie.
Wiem, żeby dali mu tutaj pozwolenie na pobyt on musi przedstawic jej payslipy i rozne dowody, że razem mieszkaja jak np wyciagi z banku, rachunki na jej i jego nazwisko itd.

Czy wie ktoś ile ta procedura trwa? Wiem, że teraz jest ciezko ludziom spoza UE dostac papiery. Oni sie chca pobrac tutaj, w UK tylko cywilny, ew. jak bedzie potrzeba to koscielny, zeby on latwiej papiery dostal.

I mam jeszcze drugie pytanko:
Czy jest jakis czas ustawowy w ktorym trzeba zglosic w PL ze sie zmienilo status cywilny? Czy w PL ten slub obowiazuje od razu czy tez trzeba papiery zalatwiac? UK przesyla wszystko do PL?

no niekoniecznie Blondynek....
po pierwsze trzeba wystapic o Certificate of Approval do Home Office ze wspolnymi rachunkami, zdjeciami i wypelnionym wnioskiem. Europejski partner musi miec rowniez dochody wystarczajace na pokrycie wydatkow obojga....
Jesli wyraza zgode to z takim wnioskiem smigacie do Registry Office, a nastepnie z potwierdzeniem malzenstwa skladacie wniosek o wize rodzinna....czeka sie wieki w zaleznosci od indywidualnej sytuacji. Nie mozna w tym czasie opuscic UK bo juz z powrotem osoba spoza UE tak latwo nie wjedzie.
Znam pare przypadkow zwiazkow z nielegalnie przebywajacym w UK i nikt nikogo tu nie wyrzuca a wrecz daja wize tylko sie niestety czeka.
Poniewaz jednak jest ostatnio spora nagonka na fikcyjne sluby zawierane w UK bedzie pewnie ciezko udowodnic ze sie jest ze soba z czystej milosci
Powodzenia!

PS: gdzies mam namiary na dobrego prawnika zajmujacego sie takimi przypadkami...Steven, napisz do mnie maila, postaram sie odkopac ten namiar ( kaslawka(malpka)yahoo.co.uk )

No nie, Blondynek grzebie w temacie - jak nic bedzie sie hajtac (chajtac?) z jakims przystojniakiem

ok "Blondie", przepisy sie zmieniaja, moge nie byc na biezaco...ostatni znany mi zwiazek byl zawarty pod koniec zeszlego roku

To kiedy slub Blondynek?