Londynek

uczylam kolezanke jezdzic samochodem. ona ma provisional ja skonczone 25 lat prawo jazdy ponad 9 lat i mialysmy naklejone elki a ja siedzialam obok. Niestety policjant ktory nas zatrzymal powiedzial ze kolezanka musi byc ubezpieczona na moj samochod (bo nie byla) I teraz czeka mnie sprawa w sadzie. Cjcialabym sie dowiedziec jaka kare moge poniesc. Czy jest to 6 pkt karnych i grzywna czy cos jeszcze? Policjant powiedzial ze przewinienie kolezanki jest wieksze ale ja czuje zupelnie odwrotnie... Dodam ze mam polskie prawo jazdy. Znajomi mowia zebym sie nie martwila bo nei zabiora mi prawa jazdy bo samochod byl ubezpieczony... Ale i tak sie martwie...

Niestety policjant miał rację. W Anglii ubezpiecza się każdego kierowce oddzielnie. W sądzie wykaż skruchę, powiedz że miałaś ubezpieczenie i myślałaś, ze to wystarczy. Powiedz, ze mało zarabiasz, to dostaniesz prawdopodobnie grzywnę w wysokości ok. 200 funtów. Masz prawo zarezerwować tłumacza na rozprawę - bezpłatnie.