Strona 1 z 2
Mandat samochodowy, a rozprawa w sądzie?
: 08 wrz 2009 10:22
autor: emigrantoneteu
Witam, mam taka sprawe.
Jakis czas temu (w maju) zatrzymała mnie policja. Sprawdzili itp. - taka kontrola rutynowa pewnie. Okazalo sie jednak ze podobno mam "łysawą" oponę.
Policjant spisał dane, 60 funtow kary za oponke, ale potem po kilku minutach rozmowy mandatu nie wydał. Nie dostałem nic do ręki ani nigdy po tym wydarzeniu nie przyszło nic do domu drogą pocztową czy jakąkolwiek inną. Na odchodne powiedział jeszcze, zebym tylko zmienił te opone i wsio bedzie OK.
Opone choc nie do konca bylem przekonany czy była az taka lysa aby ja zmieniac - wymieniłem jakies 30 minut poizniej - odrazu po sytuacji pojechalem do oponiarza i juz.
No i wczoraj czyli prawie 4 miesiace po fajkcie przychodzi do mnie list z SĄDU.
Mam sie stawic na rozprawę 17-go wrzesnia. Jestem oskrazony ???!!!! o jazde z łysą oponą. Mam trzy opcje - przyznac sie i wsio bedzie zalatwione drogą pocztową, przyznac sie i stawic sie na rozprawe w sądzie, albo sie nie przyznac.
Problem jest taki, ze nie wiem do czego mam sie przyznawac. Faktem jest ze policjant mnie zatrzymal, faktem jest ze mial obiekcje codo mojej opony (choc ja uwazam ze nie byla zla). Teraz co to jest ? Jak sie przyznam to koszty sadowe sa minimum 70 funtow plus kara ktora mi sad ma wyznaczyc. Ale jaka kara ? Te 60 funtow o ktorych wspominal policjant czy cos wiecej ? Za co wiecej ? Nie kumam.
A co z mandatem ? To jest mandat czy go niema ?
A moze wlasnie tak tutaj sie dostarcza mandaty ? Czy ktos wie co to moze byc i moze jakos doradzic ?
: 08 wrz 2009 10:24
autor: banita
prawo jazdy masz polskie czy angielskie ?
: 08 wrz 2009 10:45
autor: emigrantoneteu
banita pisze:prawo jazdy masz polskie czy angielskie ?
Polskie - UE-PL.
: 08 wrz 2009 10:58
autor: banita
na polskie prawko nie mozna naliczyc punktow wiec kieruja sprawy do sadu ale nie wiem czy za jazde na lysej oponie sa punkty i czy ok na koniec znaczylo szerokiej drogi (watpie) czy ok na dzis ale sprawa bedzie w sadzie.
: 08 wrz 2009 11:26
autor: emigrantoneteu
No dobrze ale co z tymi oplatami ?
Stawiam sie w sadzie i sad mi wtedy daje ta kare-mandat za 60 funtow jak to chcial policjant ? Czy koszty sadowe tez musz eponosic ? Jakie i za co ?
Musze im odeslac formularz ktory podeslali przed rozprawa.
Mam sie przyznac czy nie ?
: 08 wrz 2009 11:36
autor: banita
Napewno bedzie wiecej bo nie moga ci dac punktow.
Ponosisz koszty sadowe (u mnie bylo £35 ale od czego to zalezy nie wiem).
Od oplat sa wyjatki ze wzgledu na stan zamoznosci.
Musisz odeslac formularz.
Ja nie prawnik wiec nie wiem czy masz sie przyznac czy nie ale zapytam - a jak sie nie przyznasz to co? Udowodnisz ze opona byla ok? Wezmiesz prawnika o taka w sumie bzdure?
Bardziej konkretnych odpowiedzi moze udzieli ci ktos obyty z sadami, ja tylko bylem, przyznalem sie i zaplacilem - w szczegoly nie wnikalem.
: 08 wrz 2009 11:52
autor: emigrantoneteu
No nie udowodnie ze nie byla lysa - oni tez nie maja dowodu z ebyla. Moje slowo przeciwko słou policjanta oraz dziwny fakt, ze skoro byla lysa i nienadajaca sie do jazdy to dlaczego puscil mnie zamiast kazac jakos odcholowac samochod.
No ale nie o to chodzi. Ja sie moge przyznac - fakt jest faktem, liczylem na mandat nie dostalem wtedy - jest teraz.
Chodzi tylko o to, ze oni tu nie pisza jaka kare chca mi wymierzyc (mandat mial byc 60 funtow) oraz jakie koszty sadowe. Boje sie ze jak si eprzyznam w ciemno to mi dowala jakas sume i sie wtedy posram ze szczescia.
W normalnym pozwie jakos mi sie kojazy (choc prawnikiem nie jestem takze) ze powinno byc napisane: oskarzony o to i tamto, kara taka i taka. Tu niema nic poza oskarzpony o oraz ze bedzie jakas kara.
Ot dlatego tutaj pisze, a nie dlatego z emam zaplacic 60 funtow.
: 08 wrz 2009 11:58
autor: banita
u mnie w pozwie nie bylo napisane jaka kara no bo sedzia bierze pod uwage twoje wyjasnienia i twoja sytuacje finansowa i potem wymierza kare
nie wiem jak to jest z przyznaniem sie do winy i nie stawieniem sie - u mnie chyba nie bylo tej opcji bo chodzilo tez o to ze mam dostarczyc prawko, tobie za opone raczej nikt prawka zatrzymywac nie bedzie
: 08 wrz 2009 12:19
autor: emigrantoneteu
Czyli mówisz mi, ze z racji iż mam polskie prawo jazdy (które jest prawojazdem UE i które w Wielkiej Brytanii jest ważne i mam prawo na nim jeździć) to dostane:
- 60 funtów mandatu
- np. 100 funtów kary bo sad mi nie moze dac np. 3pkt. karnych wiec jako kare przywali mi np. 100 funtów)
- 70 funtów kosztów sadowych
??????
: 08 wrz 2009 12:35
autor: banita
masz prawo jezdzic ale trzeba sie liczyc z konsekwencjami, jakby to powiedzieli tubylcy Terms and Conditions Apply

a wyzsze mandaty sa jedna z tych konsekwencji
60 mandatu nie dostaniesz, zamienia ci pewnie na wyzszy mandat + oplaty
Offence Fine, Costs, Penalty, Points
up to 15mph over the posted limit £44 £30 3
16mph to 25mph over the posted limit £45-£100 £30 4
26mph to 35mph over the posted limit £45-£200 £30 5-6
36mph or more over the posted limit £67-£300 £30 Ban 1 month to 12 months
np ja mialem przekroczenie o 35.6mph wiec nie wiem pod ktory mnie podciagneli ale dostalem £250 mandatu, £35 oplat sadowych i 14 dni zakaz jazdy ale zero pkt. a sedzia mi powiedzial ze kara taka "mala" bo bylem mily podczas calej kontroli

: 09 wrz 2009 10:14
autor: emigrantoneteu
A jeszcze takie pytanie. Czy ty dostales mandat ?
Ja nie dostalem nic. Totalne zero. Nie podpisywalem niczego, nic nie otrzymalem. Nic.
: 09 wrz 2009 10:15
autor: banita
nie, nic nie dostalem, nic nie podpisywalem itd.
: 17 wrz 2009 17:02
autor: emigrantoneteu
Hej, no to jestem już po rozprawie.
Dostałem 60 funtów mandatu i 3 pkt. karne które jakimś nowym systemem oni przeleją na moje polskie konto. Od ter pory jednak bede już także notowany w brytyjskim systemie, a więc u nich mam też już 3 pkt. karne.
No to mi si eudało. tylko 60 funciaków

: 18 wrz 2009 08:17
autor: banita
spodziewalem sie takiego finalu ze cala historia przestanie sie trzymac kupy
za jazde bez ubezpieczenia to nawet angole nie dostaja L60 i 3pkt. tyle to sie dostaje za jakas pie... typu przekroczenie predkosci o 2 mph.
tak jak blondynek bardzo chetnie przeczytam papierki ktore dostales bo to sie nie trzyma kupy
jest jedna opcja ze stalo sie co sie stalo - twoj sedzia byl idiota, cos jak moj ktory chcial moje prawko zatrzymac na co pani sekretarka czy kto to tam jest powiedziala do niego ze nie moze bo to polskie