O wszystkim na tematy prawne
twojstary
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 10 sie 2009 13:00

Windykacja należności po wyroku

Postautor: twojstary » 10 sie 2009 13:01

Czesc! Czy ktoś orientuje się w temacia sciągania długów, gdy pomimo wyroku sądu dłużnik ciągle nie płaci. Mysłałem o firmi windykacyjnej, może ktoś z Was miał juz takie doświadczenia? A może jakis inny sposób, w granicach prawa oczywiście. Z góry dziekuje za odpowiedzi.

angik
Posty: 0
Rejestracja: 21 sty 2009 05:30

Postautor: angik » 12 sie 2009 00:12

A komornik? W sadzie powiedza Ci gdzie go mozesz znalezc, poniewaz jest rejonizacja. Nie recze za skutecznosc, moj jest okropny , alimentow nie widze od lat ale sprobuj.

twojstary
Gastarbeiter
Posty: 2
Rejestracja: 10 sie 2009 13:00

Postautor: twojstary » 13 sie 2009 18:42

Tak właśnie podejrzewam, że komornik w moim przypadku niewiele wskora!

Nemi
Gastarbeiter
Posty: 3
Rejestracja: 21 sie 2009 20:57

Postautor: Nemi » 21 sie 2009 22:38

Witam

Jesli dlug jest w UK i masz tzw "Court order" , musisz zrobic kolejna aplikacje do sadu " to enforce the judgement", przez np i inter alia "earnings attachment". To zalezy od tego czy Twoj dluznik jest wyplacalny...jesli nie pracuje, to moze ma posiadlosc (?) itd.

W kazdym badz razie...you need to enforce the judgment...a to jest osobna aplikacja do sadu. W przypadku kiedy dluznik jest niewyplacalny sprawa robi sie skomplikowana...

jacklawyer
Emigrant
Posty: 121
Rejestracja: 16 maja 2008 05:19

Postautor: jacklawyer » 26 sie 2009 04:15

Ze sciaganiem dlugow zwl zasadzonych wyrokiem (judgment debt) nie jest tak zle. Ale fakt, czasami może potrwac ale jedno pewne – jeśli dłużnik jest wypłacalny i odpowiednio go dopilnujemy nie wyprowadzi majatku (na zone i szwagra).

Na poczatek mala uwaga (wroce do tego pod koniec). Wyrok sadu – Judgment jest sformułowany w formie 'court order' tj. oprocz sentencji samego orzeczenia (decyzji na rzecz dłużnika) formuluje zasady splaty długu (najczesciej podajac termin i forme splaty). Jeśli suma przekracza zdolność dłużnika do jednorazowej splaty sad może rozłożyć dlug i okreslic warunki, ewentualnie zobowiązać strony by same to uzgodnily dajac im limit czasu na uzyskanie takiej ugody termin i powiadomienia sadu tak by wydac decyzje zatwierdzajaca. Jeśli dłużnik nie usłucha nakazu i nie zaplaci w terminie, nie podejmie rozmowy (zignoruje Cort order) ma już 1szy BREACH OF COURT ORDER stanowiący zlamanie prawa CONTEMPT OF COURT. To jest pierwszy gol.

Ale przejdzmy dalej. Dluznik nie zapłacił w teminie ozmnacznym przez sad a my nie mamy pojecia czy ma pieniadze, sklep w leasingu, samochod na raty, towar wzięty w komis od hurtownika – nic swojego. Dlatego trzeba najpierw uzyskac pelne sprawozdanie z majatku dłużnika (wszystkiego co posiada on sam, co jest mu nalezne i co otrzyma w przyszłości – np. wkład w funduszu emerytalnym, udzialy, gwarancje biznesowe u stron trzecich, prawa majatlowe wobec osob trzecich – np. rodzinny majatek – rodzice w Polce maja dzialke dom pole – w którym ustawowo dłużnik dziedziczy …. Etc.

Sklada się aplikacje do sadu Form N316 (Application for an order that the debtor attends court for questioning). Lub N316A (dla firm) dostepne pod www.hmcourts-service.gov.uk – na co sad wyda nakaz stawiennictwa N39 Order to Attend Court for Questioning (miejsce, termin, dokumenty jakie ma dłużnik przynieść) w sadzie dłużnik wypelni bardzo dokładne zeznanie majatkowe (jeśli sklamie pod przysiega pojdzie do wiezienia – w calej Unii). Jeśli by się nie stawil – mamy gol nr 2 – kolejne po powyższym (nie zaplacenie na decyzje sadowa) CONTEMPT OF COURT.

Wtedy wysylamy wniosek do sadu o COMMITTAL PROCEEDINGS (procedura doprowadzenia) – sad wydaje list gonczy z nakazem osadzenia w wiezieniu N79a Suspended Committal Order (zawieszony nakaz osadzenia) ale jeśli to już 2gi raz zlamania nakazu sadu – sedzia może nie czekac na 3ci tylko od razu (jesli zlamal 2 nakazy) WARRANT OF ARREST który 'odwiesza nakaz' i jest de facto listem gonczym. Dlzunik zlapany posiedzi (a jeśli się okaze ze ma czym placic – ma srodki nawet na ratalne splaty – sedzia może go trzymac w areszcie dopóki nie zacznie placic – wtedy wychodzi a jego areszt podlega zawieszeniu. Jak przestanie placic – odwiesza mu się Committal Order i wraca do puszki. I tak mopze byczo samego konca tj jedna opuszczona rata i wraca siedziec. No kto tak wytrzyma?

Ale jeśli stawi się w sadzie i zlozy oświadczenie – i dowiemy się z czego można ściągnąć dlug wystepujemy o jeden z 4 nakazow egzekucyjnych

Warrant of execution / Fieri facias (do zajecia komorniczego – wskazujemy ruchomosci I adres pod ktorym sie znajduja – np wyposazenie firmy I wypuszcamy tam komornika z nakazem, ktory moze zrobic nawet tzw 'walking possession' tj wchodzi I zajmuje 'w biegu' albo 'z marszu' dolicza dluznikowi koszty egzekucji I ….wychodzi a potem przyjezdza lorry I laduje firme na platforme.

Attachment of earnings –zajecie wyplaty u pracodawcy (tj potracanie z zarobkow)

Third party debt order – zajecie naleznosci naszego dluznika u jego zleceniodawcy (np self-employed albo building sub contractor – realizuje jakis terminowy kontrakt I ma okreslone przyszle terminy platnosci (ktore mozemy zajac)

charging order – obciazenie majatku zastawem I sprzedaz licytacujna czu aukcja – najcz na nieruchomosciach albo prawach majatkowych (akcje, udzialy etc)

Duzo tego ale da się to sciagnac na pewno. Jeśli jakis majatek ma zona to wspolnota majatkowa pozwoli nam np. zajac jej dzialke na Mazurach tez (wtedy tylko musimy z ang sadu wziaz Europejcki Nakaz Egzekucji wazny w cakej UE) European Enforcement Orderi złożyć w polskim sadzie dla wystawienia klauzuli wykonalności – i oddac komornikom.
Jeśli podasz szczegóły napisze już konkretnie. Jeśli dlzunik nie Bedzie się wygłupiał poradzisz sobie samemu z wypelnieniem określonego vtypu aplikacji i zlozeniem w sadzie. Jeśli zacznie kombinowac niewykluczone, ze trzeba będzie wziąć adwokata - ale koszta doliczasz do długu – z ustawy. Dlatego ja zawsze klientom radze jak mogą dac sobie rade sami nie ma sensu placic adwokatowi – jeśli sprawa się komp[likuje biore Take tematy czasem na warsztat (nieraz już sam fakt, ze wierszyciel wziął prawnika zmienia nastawienie) ale czsami trzeba rzecz doprowadzic do konca. Jeśli będziesz chciał okreslic szczegóły będę mogl podac koszt, czas etcMoge odp na forum publicznie albo poufnie na maila. Mój adres Jack@londonprawnik.co.uk

Pozdrawiam
JK


Wróć do „Prawo”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 36 gości

cron