Londynek

gdzie mozna szukac pomocy w sprawie niewyplacenia pieniedzy przez pracodawce??? zgory dziekuje

Sprawa moze byc skomplikowana . Czy jakis kontrakt , umowe albo zlecenie masz ? Co porwierdza ze pracowales za jakiec ustalone wynagrodzenie ?

71jkc pisze:Sprawa moze byc skomplikowana . Czy jakis kontrakt , umowe albo zlecenie masz ? Co porwierdza ze pracowales za jakiec ustalone wynagrodzenie ?

tak mam umowe ,sprawa wwyglada tak pracowalem miesiac ,wyplacali mi tygodnoiwki wszystko bylo ok ale sie znimi pozarlem i sie zwolnilem,od tego czasu niewysylaja mi chajsu,za kazdym razem jak dzwonie to cos sciemniaja,
dzieki za zainteresowanie ta sprawa

Nie jestem expertem ale powinienes byl dac tydzien wymowienia zeby kogos na twoje miejsce znalezli. A jak sie z pracodawca pozarles to zapomnij o referencjach do nastepnej pracy . (a z tego co napisales to jesli nie pracowales to za co ci maja placic? troche nie kumam) pozdrawiam jkc

Blondynek tak tez myslalam jak odszedl z pracy to czego tj jakich pieniedzy on sie spodziewa?

ps blondynek masz olbrzymiego plusa u mnie za swietne emotikonki w dyskusji z select

jak to czego sie spodziewam ,oczywiscie hajsu za ostatni tydzien ,jak powszechnie wieadomo w anglii pierwsza wyplate dostaje sie po2 tygodniach czyli jak odchodzisz tydzien pozniej dostajesz wyplate nie???referencje mam w dupie bo prace i tak mam a i tez [piii...] referencje od poprzedniejszych restauraccji ,ogolnie jak macie pisac pie... to lepiej nic nie piszcie ,

ja ogolnie spakowakowalem sie w 5 minut ale rezygnacje na papierze maja jak z nim rozmawiam to niemowia ze nie sa nic winni tylko sciemniaja ze musze czekac bo cos tam za kazdym razem jest