Londynek

czesc,

jakies 2 lata temu miaszkalam w UK i korzystalam z konto HSBC passport. Prowadzenie konta kosztowalo miesiecznie ok 6 funtow. Z uk wyjechalam 3 miesiace przed koncem rocznej umowy z hsbc i przez te 3 miesiace nie mialam tam srodkow. Pewnie zrobil sie niewielki debet...

Problem w tym ze teraz wracam do UK i bedzie mi potrzebne konto. wiec chcialabym zapytac na jakie trudnosci musze sie przygotowac przy zakladaniu nowego konta? W hsbc pewnie juz nie bede mogla?
Przyjade na wyspy z wieksza gotowka (czesne na studia + kasa na zycie) ktora bede chciala wplacic na konto, wiec w sumie chyba bankom zalezy na klientach ktorzy od razu wplacaja kase, tyle tylko ze boje sie o swoja historie kredytowa w uk...

Czy ktos moglby mi poradzic co powinnam zrobic?

Jesli bedziesz mieszkala pod innym adresem to mie martw sie niczym bo Kasi Kowalskich jest tu tyle co Jonh Smith`ow WAZNE ZEBY BYL INNY ADRES .
Ale nie wracala bym do hsbc, polecam Barclays, pozdrawiam:)[/b]

no niby racja tyle tylko ze maja moj nr paszportu i obawiam sie ze moga dotrzec do mojej historii..
a prowadzenie konta w barclays ile kosztuje? czy jest w ogole mozliwosc otworzenia konta online zanim wyjade do uk?
dzieki za odpowiedz!

Nie mam pojecia ile kosztuje ale standardowo banki biora ok £5 na miesiac .Czy otworzyc z polski to chyba nie bo documenty potrzebne i potwierdzenie adresu itp itd.
Nie martw sie ze cie beda szukali nikt tu nie ma na to czasu szczegolnie teraz bo wszyscy portkami trzesa ze beda zwolnieni , a twoje dane pewnie "od wiekow " w archiwach siedza , i tam pozostana.
ALE TERAZ MYSLAC jesli twoje kato bylo nieuzywane to za co mieli by pobierac oplaty ? zastanawiajace ?
Moze ktos inny naswietli cos wiecej na ten temat .. pozdrawiam