Postautor: pdw » 22 maja 2009 09:35
blondynek - DZIEKI za info.
Napisales, ze komornik nie bedzie wysylal zadnego zawiadomienia, ze zamierza mnie odwiedzic. Jak w takim razie rozumiec to zdanie z poradnika zamieszczonego na citizens advice buerau:
"...If you've received notice that the bailiffs are going to come and take your goods away...". Moze jednak ktos cos wysyla?
W innym przypadku moze byc tak (pracuje jak kazdy przecietny czlowiek od pon-piatku od 9-17.30), ze komornik moze sobie przychodzic codziennie np ok. poludnia, nikogo nie zastanie , zostawi kartke ,ze byl i za kazdzym razem wystawia rachunek na 50f.
Na jego pierwszej calling card napisal, ze byl w celu MAINTENANCE ENQUIRY - jak to dokladnie rozumiec? Juz chcial wchodzic i sprawdzac co mam?