Strona 1 z 1

Jak się bronić przed niesłusznym oskarżeniem?

: 18 mar 2009 20:00
autor: user869455
Wczoraj zapukal do nas listonosz z przesylka ,wreczyl ja mojej zonie,a ona nie sprawdzajac nazwiska na paczce podpisala odbior,dopiero po tym zobaczyla ze adres sie zgadza ale nazwisko jest inne,powiedziala to listonoszowi i oddala mu paczke,on sie spytal jak dlugo tu mieszkamy,powiedziala ze trzy lata gosc pokiwal glowa ,wzial paczke ,powiedzial ok i poszedl,no i sie zaczelo,dzisiaj najpierw nachodzil nas facet do ktorego ta paczka byla a potem jego rodzinka .ktora mieszka kolo nas,twierdza ze na poczcie powiedzieli im ze paczka zostala u nas,dzwonili ponoc juz na policje,my za bardzo nie wiemy co zrobic ,ci Anglicy twierdza ze juz skontaktowali sie nawet z tym listonoszem i on tez twierdzi ze paczka zostala u nas,zona przestraszona nie tylko policja ale i tym ze wezma nas za zlodzieji,angole nie chca nam uwierzyc,oni tylko potrafia wrzeeszczec,wiecie jak szybko robia z nas najgorszych.Czy ktos potrafi nam cos poradzic,z kad adwokat,czy mamy prawo do bezplatnego,gdzie szukac pomocy,wiemy ze to byl blad ze podpisala zanim sie upewnila czy to do nas ,ale sie stalo.Prosimy o jakiiekolwiek rady!!!

: 19 mar 2009 20:07
autor: user495070
Zamiast dac sie zastraszac policja sami idzcie, jezeli boicie sie sasiadow. Nikt nie powienien was nachodzic z powodu pomylki poczty, listonosza.

Co do paczki, to jezeli wyslala ja jakas firma to sasiad moze u nich zlozyc reklamacje, ze paczka zostala dostarczona pod niewlasciwy adres i firma powinna to jakos rozwiazac. Najczesciej wysylaja po prostu druga paczke.
Mi sie tak zdarzylo.

Zapomnij o adwokacie, nie ma zadnej sprawy. WIecej odwagi. Poinformujcie policje jak sprawa wyglada i ze sasiedzi was zastraszaja czy wyzywaja. Policja albo zlozy im wizyte albo wysle list.

: 19 mar 2009 22:09
autor: user869455
dzieki,wlasnie tak zrobilismy,powiedzialem zeby sobie sami zalatwili ten problem a jak nie przestana to zglosze to na policje ,jak na razie jest spokoj,dzieki jeszcze raz!