Postautor: user1302271 » 21 paź 2008 17:29
koledzy ,kolezanki,jezdzacy na polskich blaszkach,i jak alu1984-odzyskalas auto? to jest ciekawy temat,mozecie pisac w jakich miastach mieliscie problemy? jezdze tirem na codzien i widuje auta na polskich,ale jakos wiele ludzi nie przywiazuje wagi do tych rzeczy,sam jezdze tutaj na polskich -juz 8 lat.i na szczescie udalo mi sie uniknac spotkania z psami,nawet dzis jechalem przez hounslow z M4 na A312 i na A4 byla blokada psow z dvla,ale wyczilem ich i pojechalem na rondzie prosto w strone hatton .troche wydygalem.ale ciekawe jest to co piszecie bo w okolicy mojej chaty na ulicach stoja litewskie auta i polskie i jakos nikt sie ich nie czepia,a sa charakterystyczne.a moje rowniez stoi 8 lat na jednej ulicy...czyzby Hounslow bylo spoko? nawet widzialem jedno polskie autko niedaleko asdy -z resident permit za szyba.juz nie wiem co o tym myslec.