Londynek

Witam
Na rachunkach za prąd od poczatku jest moje przekręcone imię i nazwisko (z jacek zrobili jadej, o nazwisku już nie wspomnę). Za rachunki płaciłem cały czas na poczcie gotówką. Teraz pytanie, czy jak nie zapłacę finalnego rachunku to w Polsce coś mogą mi zrobić.
Dzieki za odp.
Pozdr.

Ludzie przestancie palic za soba mosty, jak to sie mowi: "gora z gora sie nie zejdzie ale czlowiek z czlowiekiem zawsze".
Chlopie korzystales z pradu to zaplac i nie rob wiochy, bo za rok wrocisz i bedziesz plakal i pytal na forum jak to odkrecic.
Co to za metody, to ze wyjezdzasz wcale nie znaczy, ze mozesz bezkarnie krasc, bo niestety wychodzisz na zlodzieja. Chetnie bym ostrzegla ludzi wokol ciebie bo nigdy nic nie wiadomo, co jeszcze zechcesz "pozyczyc"...

Czesc,
No bimbo ale mu dalas! No ale nie moge nie przyznac Ci racji. Z tym, ze jak znam zycie gosc nie zaplaci. Aha - daj mi znac co w Twojej sprawie (na priv - oczywista bo zgibilem gdzies komorke) pozdr wszystkich uczciwych rodakow
JK
lojer

Rozumiem popelnic blad i szukac pomocy ale swiadomie krasc i bezczelnie pytac czy mnie zlapia to juz przesada.
A potem wielkie oburzenie czemu Anglicy maja o nas opinie zlodziei i kombinatorow, niestety ale maja racje

Ludzie!!! Wy naprawdę niektórzy macie nie równo w głowach!!!
Czemu nie pojedziecie do Polski, i tam sobie nie płaćcie??? A potem wielkie pretensje, ze Polak Polakowi wilkiem. Jasne ze nikt Cie tu cwaniaczku po główce nie pogłaszcze.
Potem przez takich jak Ty ludzie płaca wyższe stawki, bo mieszanie było zadłużone, zdajesz sobie z tego sprawę???
chociaż przy takiej ignorancji chyba Cie to nie obchodzi...

PS. ZNAJDA CIE WSZĘDZIE WIEC LEPIEJ ZAPŁAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co się tak pienicie ? Zapewne wy jesteście jesteście prawymi u uczciwymi ludźmi, który nigdy w życiu nawet muchy nie skrzywdzili. Pytanie było proste, wy mi tu z morałami rzucacie.

A rachunek zapłaciłem juz wcześniej, pytałem sie przez ciekawość, ale widać trafiłem na zgraje frustratów ,

nie, na zgraje uczciwych ludzi.

jacek1812 pisze:A rachunek zapłaciłem juz wcześniej, pytałem sie przez ciekawość

hahahahahahahahahahahaha

Jasne, jasne, bo niby co masz teraz powiedzieć??? Pewnie wyrównanie Ci przysłali na zakończenie i oczki z orbit wyskoczyły
A teraz "czy jak nie zapłacę finalnego rachunku to w Polsce coś mogą mi zrobić. "

mowie Ci zapłać, bo Cie znajda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jacek1812 pisze:Co się tak pienicie ? Zapewne wy jesteście jesteście prawymi u uczciwymi ludźmi, który nigdy w życiu nawet muchy nie skrzywdzili. Pytanie było proste, wy mi tu z morałami rzucacie.

Muchy może i nie, bo żadna takich durnych pytań nie zadaje, wiec z reguły uchodzi im płazem

Jacku, oczywiście, że nie powinieneś płacić tego rachunku! I nie przejmuj się komentarzami bandy frustratów.
Oprócz tego proponuję ci, żebyś przed wyjazdem do Polski załatwił jeszcze kilka innych, ważnych spraw:
- zabierz z domu landlorda komplet srebrnych łyżeczek, a nuż się nie zorientuje, spieniężysz je u pasera jeszcze przed wyjazdem
- ukradnij sobie w Tesco jakiś prowiant na drogę do kraju
- zakoś sąsiadowi radio samochodowe albo GPS-a
- nakup sobie sprzętu elektronicznego na raty legitymując się rachunkiem z przekręconym imieniem i nazwiskiem
Opcji zresztą jest znacznie więcej i wierzę, że nie braknie ci pomysłowości.
Będziesz mógł wrócić do domu z imponującym dorobkiem i z dumą opowiadać krewnym i znajomym, jaki byłeś sprytny i jak świetnie sobie radziłeś za granicą.
A banda frustratów zostanie tutaj i jeszcze raz będzie musiała grzecznie wytłumaczyć tubylcom, że na podstawie zachowania jednego śmiecia i szmaciarza nie powinni wyrabiać sobie opinii o całym narodzie.