Londynek

Witam
Skończyłam pracę w Exeter w pażdzierniku poprzedniego roku .Ostatnią wypłatę w wys ok.400 funtów miano mi przesłać pocztą.Niestety czekam do dzisiaj.Telefonowałam już kilka razy do hotelu ale oni tylko odwlekają sprawę.Ich odpowiedzi to :już wysłaliśmy ,a może zły adres itp...itd..Czy mogę coś zrobić w tej sprawie tu z Polski.Może dla niektórych kwota się wydaje nieduża ale chodzi mi również o to żeby nie dawąć angielce satysfakcji i poczucia bezkarności.
Pozdrawiam.

Po pierwsze mogłaś poczekać na nią;-) bo ludzia się nie ufa lub upoważnić kogoś tutaj w Londynie aby sie tym zajął.Teraz to mozesz się z nią pozegnać raczej.Jeszcze mozesz spróbować na poczcie dowiedzieć się coś o tym.Może mogą jakoś sprawdzić to.Szkoda pieniędzy i twojej pracy oczywiście.Pozdrawiam

Niestety czekać nie mogłam,a upowaznić nie było kogo,ale przecież wg. mnie jest to taka sama sytuacja jakbym nie dostała wypłaty za pracę choćbym była na miejscu.Przecież nie mają mojego pokwitowania odbioru wypłaty.Takim pokw.jest chyba realizacja czeku ,która się nie odbyła.

Jak pisałaś wykorzystałaś urlop,więc oni zachowali się też nie fair tak jak ty niestety.Spróbuj jeszcze iść na poczte słyszałam że jest mozliwość sprawdzenia czy coś było wysłane i nie zaginęło gdzieś po drodze.Mogli to wysłać,aczkolwiek nie koniecznie już nie ma Cię w Londynie ,więc nie zdziwie się wcale jeśli Cię mają gdzieś przykre ale prawdziwe.Pozdrawiam

Nie pisałam ożadnym urlopie.Pracowałam tak jak miałam podpisaną umowę przez trzy miesiące.Gdzie tu widzisz nielojalność z mojej strony.Chodzi o to że firma miała okres rozliczenowy tydzdzień po moim wyjeżdzie, a ja przed wyjazdem musiałam zlikwidować konto w banku więc mieli mi wysłać czek do Polski.Ito wszystko.Nie chodzi o to że wysłali i nie doszło.Pisałam chyba wyrażnie że mnie zwodzą odwlekając sprawę.
Tak więc najpierw dokładnie przeczytaj a póżniej odpowiadaj.Mi chodzi o konkretną poradę.
Pozdrawiam.

a tak w ogole to co mozna zrobic z angielskim czekiem w polsce? mozesz go zrealizowac?

[quote="katul"]Witam
Ich odpowiedzi to :już wysłaliśmy ,a może zły adres itd...itp
Tak napisałaś w poście wiec umiem czytać!!!! to sama moze zmień treść,bo się gubisz.
Banita-moze w ramki chce sobie oprawić,bo jak napisała nie chce podarować angielce.
Jak wyżej napisałam ty sama powiedziałaś że wyslali oraz mówią że być może zły adres.Może najpierw sprawdz czy faktycznie nie wysłali bo teraz to tylko rzucasz oskarżenia bezpodstawne[/UKi][/url][/list][/list]

banita pisze:a tak w ogole to co mozna zrobic z angielskim czekiem w polsce? mozesz go zrealizowac?

mozna, tylko trzeba zaplacic za te przyjemnosc

katul, jesli jeszcze nie dostalas czeku, a oni twierdza, ze wyslali, to niech jeszcze laskawie sprawdza czy zostal zrealizowany. jesli tak - niech Ci pokaza dowod (np. bank statement). jesli nie - niech go po prostu uniewaznia (przeciez maja numer czeku) i wysla Ci nastepny; popros zeby wyslali poleconym albo nawet DHL na Twoj koszt. jak myslisz?

AnkaMak nie sadze by chcieli sobie nią głowe zawracać,może jak przyjechałaby tutaj i osobiście to zrobiła,bo na odległosc to mozna słuchawke od telefonu całować;-)

pracowala, miala umowe, nie otrzymala wyplaty - to ich obowiazek 'zawracac sobie glowe' wyplata katula(i)

obowiązek obowiązkiem...ja mysle że powinna to załatwić osobiście choć to wiadomo nie jest na ręke,napisała że przez telefon ją zbywają więc szkoda nerwów jej.

ja tylko podpowiadam rozwiazanie, ktore wchodzi w gre, jesli katul nie moze przyjechac po czek osobiscie. jesli moze przyjechac - nie widze problemu