Strona 1 z 1

Prawo jazdy - sprawa

: 28 maja 2008 19:28
autor: boniek
to juz drugi post na temat mojego durnego wystepku "jazdy po pijaku"....
wczesniej dostalem odpowiedz na moja prosbe i bardzo jeszcze raz dziekuje!!!
mam teraz jeszcze jedno pytanie...
mam sprawe na poczatku czerwca i wiem ze bede mial zakaz prowadzenia samochodu od 20 do 24 miesiecy,ale opuszczam "nasza"kochana Anglie na poczatku lipca i nie wybieram sie do Polski.na sprawie mam zamiar powiedziec ze zagubilem moje prawo jazdy bo chce miec papier jak wyjade.wiem ze powinnienem dostac pj przy wyjezdzie z uk ale wiadomo jak to jest...
co robic:oddac czy nie...?
dzieki z gory za jakas dobra.
ps.tym cwanym co pisza ze po pijaku to ....dzieki za rady

: 28 maja 2008 20:37
autor: jacklawyer
Absolutnie nie radze zebys robil sobie jaj w sadzie z prawkiem. Zadne 'zgubienie' nagle i przypadkowo dokladnie w tedy jak masz sprawe i wiesz, ze je stracisz nie wchodzi w gre. Dostaniesz na bank jak ci pisalem ostatnio ban i grzywne i to licz sie z kwota ok £500. Dokladnie wczoraj prowadzilem chlopakowi sprawe w Ealing Magistrate (mial 54 umg). Dostal 12 mies i £350 (i to tylko dlatego, ze byl bezrobotny etc).

Pamietaj, ze z RTA 1988 sec 5(1)(a) mozesz dostac do 6 mies wiezienia i do £5000. jesli powiesz ze nie masz ze soba license sad wsadzi Cie do aresztu do momentu dostarczenia go (za 'contempt of court'). W zgubienie nikt nie uwierzy i wtedy dostaniesz duzo wyzszey wyrok.

Ale mam wyjscie i to zgodne z prawem. Trzeba zmienic tryb postepowania i skorzystac z 1999 No. 1149 (L. 12) MCA 1998. Wazne jest jeszcze jaki masz bail (rozumiem ze unconditional to appear for trial) Tak na prawde tc sciezka postepowania daje Ci szanse wyjechac z tym prawkiem z UK. Oczywiscie formalnie musisz je oddac ale decyzja co z nim zrobisz jest Twoja.

Zaleznie od kilku szczegolow Twojej sprawy mozna znalezc sposob. Najlepiej jesli zadzwonisz to wyjasnie Ci to dokladnie Telefon znajdziesz w dziale ogloszenia (Londonprawnik) - nie moge o tym mowic na forum bo wchodzimy w tryb DPA (Data Protection Act). Ale nie boj sie to nie jest krypto-oferta. Porad udzielam free (o ile nie trwa to godziny) a jesli bedziesz potrzebowal prawnika w sadzie moge zaproponowac taka usluge. Z tym, ze w tym przypadku mam dla ciebie rozwiazanie dzieki ktoremu w ogole NIE POJDZIESZ DO SADU (ale wyrok dostaniesz - magikiem nie jestem). Unikniesz bezposredniego kontaktu i koniecznosci zdania prawka osobiscie. Zostanie Ci obowiazek wyslania go poczta. Nie bede tu niczego sugerowal - zrobisz jak bedziesz uwazal.
pozdr
JK

dzieki

: 29 maja 2008 22:52
autor: boniek
dzieki za wytlumaczenie ze nie ma sensu grac w gierke o zagubieniu prawa jazdy.bede musial zadzwonic do adwokata z urzedu i jego meczyc na ten temat bo on prowadzi ta sprawe.choc wiadomo ze bedzie chcial ja odbebnic...napewno "pochwale" sie wyrokiem...
jeszcze raz WIELKIE DZIEKI

juz po karze...

: 06 cze 2008 21:55
autor: boniek
obiecalem ze poinformuje gdy bedzie po sprawie....
wiec dostalem grzywne £ 300 i zakaz prowadzenia na 16 miesiecy.oczekiwalem wiekszych represji wiec moge sie tylko cieszyc...
wyciagnelem nauczke z tego i raz wystarczy.
dzieki za wczesniejsza pomoc na forum...

: 07 cze 2008 01:13
autor: MarcFloyd
Wiesz, kazdy robi bledy w zyciu. Najwazniejsze zeby wyciagac z nich wnioski.
Powodzenia.