Strona 1 z 1
					
				O2 konsekwencje niezapłaconych rachunków?
				: 27 maja 2008  17:32
				autor: siwykolor
				za 2tygodnie wyjezdzam do polski na stale i nie mam zamiaru wracac tutaj, chyba ze jako turysta. 4 miesiace temu podpisalem kontrakt z O2 ktury opiewa na 12 miesiecy. JAKIE BEDA KONSEKWENCJE JEZELI WYJADE I NIE ZAPLACE??? Z GORY DZIEKUJA ZA ODPOWIEDZI
			 
			
					
				
				: 27 maja 2008  17:34
				autor: Usercostam
				Bedziesz sie smazyl w piekle i do konca zycia patrzac w lustro widzial 'ZLODZIEJ'. Podpisales zobowiazanie to sie z niego wywiaz i nie rob trzody.
			 
			
					
				
				: 27 maja 2008  17:50
				autor: Artur79
				to pracownicy sieci tez beda razem z nim dzielic kociolek w piekle 

 , bo wałki chocby specjalne wprowadzanie zamieszania z cashbeckami i wykorzystywanie np. slabej znajomosci jezyka czy przepisow przez nich to normalka, ze nie wspomnie olewactwa klienta w razie problemów.
autor tematu znajdzie sie w bazie danych i jesli nie splaci to niczego na raty nie kupi w UK i moze miec inne problemy gdyby chcial tu wrocic na dluzej
 
			 
			
					
				
				: 27 maja 2008  17:53
				autor: Usercostam
				Ja raczej widze przekrecanie faktow przez Polakow, Polacy lubia byc chrystusami narodow. Nie widzialem, zeby ktos gdziekolwiek probowal mnie oszukac czy cos. A jak sie nie zna jezyka, to mozna poprosic kogos kto zna i razem kupic. Glupota niestety kosztuje.
Pozatym, nie wiem po co przesiadywac w tych salonach jak mozna prosto i przyjemnie kupic telefon przez internet.
			 
			
					
				
				: 28 maja 2008  20:59
				autor: jacklawyer
				Sporo w tym poscie zawracania dupy i jakos nikt nie ma nic do powiedzenia w tym temacie - gosc sie pyta to albo mu koledzy odpowiedzcie albo nie psujcie powietrza.
WIec zrob tak. Jesli Twoj adres zamieszkania jest gdzies podany - w councilu, DVLA -Musiz go zmienic (najlepiej podaj jakis adres w Polsce np znajomych) Wtedy O2 ktore z czasem (jak narosnie dlug i odsetki) moga sprawe dac do County Court. Jesli nie beda mieli aktualnego adresu - nie dorecza pozwu. Nie bedzie sprawy ani CCJ. A wtedy jedz gdzie chcesz.
Po praru mies firma sama ten dlug wyrzuci do kosza.
pozdr
JK
			 
			
					
				
				: 28 maja 2008  21:48
				autor: jacklawyer
				Aha - jesli ktos sie obrazil to 'no offence pls - ja tez czasami lubie pozartowac ... jak zdejme mundurek po dniu uzerania sie z councilami, bailiffami i takimi tam. Napisalbym wiecej [pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....][pi.....]
same pipi jak widzicie
pozdr
JK