Londynek

Wyszlam zamaz tu w UK,slub odbyl sie wAnglikanskim kosciele skad otzrymalismy oczywiscie certificate o f marriage.
sprawa sie rozchodzi oto jak ja moge przyjac nazwisko meza .Nie moge sie dodzwonic do ambasady, Na e-maile nikt nier odpowiada a nie chcialabym jechac 4 godz dolondyny aby sie dowiedziec co musze im przedstawic...moze ktos zwasznalazl si ew podobnej sytuacjii? jesli tak napiszcie co robic? co jest mi potrzebne ? Czy musze legislowac angieski certifikat dla ambasady? czy musze przetlumaczyc?
wiem ze mozna zmiecnic nazwisko przez deed roll za co sie oczywisci eplaci
,ale jak sie ma certifikat ma sie prawo zmienic zadarmo!
spieszcie zinformacjami
aja z gory dziekuje

Martitaurus

napisz normalny list nie email, próbuj dzwonić z rana, i czy faktycznie ci potrzebne to nazwisko? przecież to nie nazwisko stanowi dobry zwiazek.

Gratuluje i życzę szczęścia i zrozumienia na na trudnej drodze życia

acha na emaile mogą nie odpowiadać bo po prostu możliwe że system antyspamowy ci kasuje list, mnie tak ile razy dostanę list od klienta z polskiej skrzynki to tyle razy szukam go w spamie

martitaurus pisze:Wyszlam zamaz tu w UK,slub odbyl sie wAnglikanskim kosciele skad otzrymalismy oczywiscie certificate o f marriage.
sprawa sie rozchodzi oto jak ja moge przyjac nazwisko meza .Nie moge sie dodzwonic do ambasady, Na e-maile nikt nier odpowiada a nie chcialabym jechac 4 godz dolondyny aby sie dowiedziec co musze im przedstawic...moze ktos zwasznalazl si ew podobnej sytuacjii? jesli tak napiszcie co robic? co jest mi potrzebne ? Czy musze legislowac angieski certifikat dla ambasady? czy musze przetlumaczyc?
wiem ze mozna zmiecnic nazwisko przez deed roll za co sie oczywisci eplaci
,ale jak sie ma certifikat ma sie prawo zmienic zadarmo!
spieszcie zinformacjami
aja z gory dziekuje

Martitaurus

Czesc
Troche mylisz pojecia - nie zmiana nazwiska Tobie potrzebna tylko rejestracja zwiazku malzenskiego w Polsce. Otoz , po slubie w UK zaczynasz uzywac nazwisko meza (o ile nie zastrzeglas przy slubie innego nazwiska) i dowodem na to jest twoj akt slubu (certificate of marriage).
Druga sprawa, teraz musisz zarejestrowac ten zwiazek w Polsce, co jednoczesnie wiaze sie ze zmiana nazwiska. Wejdz na strone konsulatu polskiego w UK i poczytaj co jest potrzebne do rejestracji slubu, posciagaj druki (o ile sa dostepne on-line) w przeciwnym razie napisz list (nie email - skoro nie reaguja) i popros o wszystkie druki niezbedne do rejestracji. Nastepnie pozostaje zamowic wizyte w konsulacie i pojechac z cala niezbedna dokumentacja i dokonac rejestracji zwiazku malzenskiego.
Powodzenia

PS/ Znalazlam strone gdzie dokladnie mozesz poczytac na ten temat

http://www.londynkg.polemb.net/?documen ... 914139130d

Zapomnialam dodac, ze rejestracja slubu brytyjskiego w Polsce jest niezbedna aby otrzymac wszelkie dokumenty polskie na Twoje nowe nazwisko ( np:paszport, dowod osobisty czy prawo jazdy). Za jednym razem mozesz tez wystapic o wydanie nowego paszportu polskiego.

Jesli nie zarejestrujesz tego slubu w Polsce, zawsze bedzie to przeszkoda w przyszlosci w uzyskaniu nowych polskich dokumentow a szczegolnie w przypadku kiedy pojawia sie dzieci.

Ten przepis obowiazuje wszystkich Polakow zamieszkalych poza granicami Polski , bez wzgledu na kraj i jak dlugo w danym kraju mieszkaja.

nie zmieniaj nazwiskao tak go zostawisz ...............bejbe

cale wieki minely od wrzesnia!!
a ja wciaz z moim lubym najukochanszym mezem i nie mam zamiaru go zostawiac!!heheehe

co lepsze
umiejscowilam angielski akt malzenstwa w Polsce !!!
zmienilam nazwisko....
pokonalam biurokracje polska jak i angielska
obecnie staramy sie dla Niego o wize do Polski- jako ze Pan Maz nie ma angielskiego obywatelstwa
co jest jescze lepsze oczekujemy na naszego piewszego potomka:-D Wiem juz o wsytskich formalnosciach jakie wiaze sie z narodzinami malenstwa w brytyjskich i polskich urzedach!!!!!!!!!!!!!!!

wiadomo podstawa to zwiazek i to co przezylismy razem, to co mamy razem, uczucia nasze wielkie nieopisane szczescia itd,
takie formalnosci jakwyzej wspomniane sie okazuje pomagaja nie w zwiazku ale w codziennym zyciu drobnych rzeczach co sklada sie w dluzszym terminie na lawteijsze zycie mniej stesu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

rzecz chyba w tym zeby sie nie dawac ludzkim zwisciom niezrozumeniu, kpinom czy nie tolerancji!!
walczyc o swoje szczescie! drapac i kopac jak tylko trzeba tych wszystkim ktorzy chociaz sprobowali by zamieszac lub zabeltac ....

To nie macie jeszcze szczescia ze musicie o nie walczyc ?

To zabawne, ze gdzie sie nie przeczyta jakis post dziewczyny w zwiazku z obcokrajowcem, to zawsze pojawia sie 'walka o szczescie'

Jezeli zewszad nacieraja zloczyncy, ktorzy chca jednego: konca takiego zwiazku to pozostaje jedynie walka..

To zabawne, ze gdzie sie nie przeczyta jakis post dziewczyny w zwiazku z obcokrajowcem, to zawsze pojawia sie 'walka o szczescie'

A do Ciebie user szczescie samo, bez Twojego starania sie przyszlo, i mimo ze nigdy o nie nie walczysz, to nadal przy Tobie trwa?

jak z kims jest dobrze to nie trzeba o to szczescie walczyc, albo jest albo go nie ma, proste

Jezeli zewszad nacieraja zloczyncy, ktorzy chca jednego: konca takiego zwiazku to pozostaje jedynie walka..

.. a matrix tylko sie czai

Dziękujemy za dzielenie stanowiska