MrSexy pisze:
Dlaczego nie wybralas dziennikarstwa ani kariery w polityce bo rozumiem, ze zajmujesz sie prawem? Jeśli moge zapytać.
Ja jestem po kierunku ogolnie mowiac ekonomicznym i od razu poszedłem do pracy w banku i tak zlecialo, choc zawsze interesowało mnie prawo i miałem tez z nim styczność w pracy.
aina24 pisze:w sumie to schemat studiów nie wiem czy na każdym uniwersytecie ale na wielu zauwazylam, ze jest ten sam. Np na pierwszym roku jest np prawo publiczne, kontaktowe, wypadki itd. Oprócz tych głównych modułów jest prawnicze pisanie i jeden duży moduł procesy i sady- tak ogolnie mówiąc- wszystko jak składać rożne wnioski i do których instytucji co. Czyli rzeczywiscie dosc praktyczne rzeczy. Każdy z tych modułów ma troche historii na początku ze 3 zajęcia potem idzie sie dalej.
na drugim roku jest dużo kryminologi prawa EU, prawa człowieka i coś tam jeszcze a na 3 większość sie wybiera w zależności w ktorym kierunku chce sie iść.
MrSexy pisze:no to troche cieżko chyba tak szczególnie dziewczynie czytać takie straszne rzeczy, zeznania świadków itp to tak szczegółowo wszystko opisane, nie wyobrażam sobie by moja dziewczyna dała radę tak czytać jakieś zabójstwo ze szczegółami czy tymbardziej gwałt i potem co na zajęciach sobie tak opowiadaliscie wszystko?
aina24 pisze:MrSexy pisze:no to troche cieżko chyba tak szczególnie dziewczynie czytać takie straszne rzeczy, zeznania świadków itp to tak szczegółowo wszystko opisane, nie wyobrażam sobie by moja dziewczyna dała radę tak czytać jakieś zabójstwo ze szczegółami czy tymbardziej gwałt i potem co na zajęciach sobie tak opowiadaliscie wszystko?
czy tak na zajeciach opowiada sie o zabojtwach I gwaltach? nie skupialam sie jakas nad tym jak to bylo ale jednak na pewno mowi sie jezykiem prawniczym wiec nie opowiada sie to I tamto jej zrobil tylko chodzi o dokladne zastosowanie odpowiedniego aktu, paragrafu nazwy przykladowych spraw, wyrzadzona szkoda ciala. Choc jesli np o gwalt chodzi to ma to duze znaczenie co i w jakim stopniu sie stalo do oszacowania wysokosci kary, ale to oczywiscie mowi sie jezykiem prawniczym, gdzie tak sa dobrane slowa, ze wiadomo o co chodzi, ale napewno latwiej jednak jak sie dyskutuje z kims mowic jezykiem prawniczym, wiec to jednak nie robi az tak strasznego moze efektu? nie wiem sama.
widze, ze kryminologia Cie jakos bardziej interesuje chyba?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika. i 10 gości