groźby managera - nagranie dyktafonem , a legalność dowodu
: 07 maja 2014 22:16
Witam
Kilka dni temu znajmy się przyznał ,że w pracy czasem manager powie pare słów za dużo i kilkakrotnie mu groził. Zakładając ,że kolega nagra w dobrej jakości taką rozmowę to czy może takie nagranie posłużyć za dowód w przypadku zgłoszenia takiej sytuacji na policje ? Teoretycznie tak ale też są przepisy ,że nie można nikogo nagrywać bez jego zgody - a dowody uzyskane w sposób nielegalny nie mogą być zaakceptowane przez sąd.
Swoją drogą to któryś ze znajomych anglików stwierdził ,że w praktyce to policja jedynie to odnotuje i żadnych konsekwencji z tego nie będzie ( jeśli to pierwsza taka sprawa)
Drugą sprawą jest to ,że przełożony tego managera gdy dowiedział się o sytuacji powiedział "pokrzywdzonemu" ,że zdarzały się wcześniej takie sytuacji i kończyły się zwolnieniem pracownika - no i zasugerował aby nie składał pisemnej skargi. Co można zrobić w takiej sytuacji ?
Pozdrawiam
Kilka dni temu znajmy się przyznał ,że w pracy czasem manager powie pare słów za dużo i kilkakrotnie mu groził. Zakładając ,że kolega nagra w dobrej jakości taką rozmowę to czy może takie nagranie posłużyć za dowód w przypadku zgłoszenia takiej sytuacji na policje ? Teoretycznie tak ale też są przepisy ,że nie można nikogo nagrywać bez jego zgody - a dowody uzyskane w sposób nielegalny nie mogą być zaakceptowane przez sąd.
Swoją drogą to któryś ze znajomych anglików stwierdził ,że w praktyce to policja jedynie to odnotuje i żadnych konsekwencji z tego nie będzie ( jeśli to pierwsza taka sprawa)
Drugą sprawą jest to ,że przełożony tego managera gdy dowiedział się o sytuacji powiedział "pokrzywdzonemu" ,że zdarzały się wcześniej takie sytuacji i kończyły się zwolnieniem pracownika - no i zasugerował aby nie składał pisemnej skargi. Co można zrobić w takiej sytuacji ?
Pozdrawiam